Autor Wątek: Zysk jazdy na gazie (?)  (Przeczytany 22888 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

olek1982

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« dnia: 20 Marzec 2012, 08:57:22 »
Witam,

Kupiłem 2 miesiące temu Hyundaia Sonate II 2.0 z instalacją gazową. Jak zapewniał sprzedawca autko pali na gazie 12 litrów na benzynie ok 8. Zrobiłem drobne wyliczenia, aby sprawdzić, jaki jest faktyczny zysk z jazdy na gazie.

Gaz zatankowałem za 50 zł (18 litrów). Za 50 zł przejechałem od pustego do pustego zbiornika 150 km.

50 (zł) /150 (km) = 0,33. A więc koszt przejechania 1 km = 0,33 gr. Spalanie wg sprzedawcy również się potwierdza na poziomie 12 litrów (oczywiście wcześniej od dnia zakupu również było to w okolicach 12 litrów).

Następnie sprawdziłem ile jestem wstanie przejechać na samej benzynie. Na pustym baku zatankowałem za 80 zł (14 litrów). Za 80 zł przejechałem 170 km (wskazówka wróciła do położenia sprzed tankowania. U mnie nie pali się kontrolka rezerwy więc wolałem bardziej nie ryzykować, ale wskaźnik był maksymalnie na dnie.)

80 (zł) / 170 (km) = 0,47. Czyli koszt przejechania jednego kilometra = 0,47 gr.

Ok, wychodzi, że jest taniej o całe 0,14 gr. na kilometrze. Jednak, ja tankując baniak gazu robie na nim średnio 400 km i co te 400 km dotankowuje benzynę za 50 zł (bo jak wiadomo na samym gazie auto nie jeździ i wypalam benzyne do końca, bo auto musi też na niej pracować)

Więc robiąc wyliczenia. Koszt przejechania na samej benzynie 400 km:

0,47 x 400 = 188 zł.

Koszt przejechania 400 km na gazie + benzyna:

0,33 x 400 = 132 zł + 50 zł benzyna na rozruch = 182 zł.

Oczywiście biorą pod uwagę, że jak wypalę gaz to jeszcze zostaje mi benzyny na około 100 km. Czyli biorąc pod uwagę, że Sonata spala 8 litrów benzyny jest to zysk 45 zł (5,70 zł x 8 litrów).

W takim układzie koszt przejechania 400 km moim samochodem na samej benzynie jest droższy tylko o 50 zł względem benzyna + gaz. Biorąc również pod uwagę ostatnie prognozy i zapowiedzi rządu, iż gaz pójdzie znacznie w góre, granica ta już całkiem będzie się zacierać.

Pytanie: Czy moje wyliczenia są poprawne ? Czy też nie wziąłem pod uwagę jakiegoś czynnika ?

50 zł różnicy to dużo i nie dużo, ale biorąc pod uwagę, że auto ma zupełnie inną dynamikę jazdy na benzynie i jednak do tego zostało zaprojektowane, stwierdzam, że te 50 zł różnicy nie jest warte zabawy w jazde na gazie. Biorę też pod uwagę, iż pomiar nie jest dokładny (tylko na oko), ale daje do myślenia.

Czy ktoś mógłby porobić podobne wyliczenia ?

Pozdrawiam

vesoly

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Marzec 2012, 10:17:15 »
Tu jest błąd pomiaru:
Cytuj
Następnie sprawdziłem ile jestem wstanie przejechać na samej benzynie. Na pustym baku zatankowałem za 80 zł (14 litrów). Za 80 zł przejechałem 170 km (wskazówka wróciła do położenia sprzed tankowania. U mnie nie pali się kontrolka rezerwy więc wolałem bardziej nie ryzykować, ale wskaźnik był maksymalnie na dnie.)


Należy przy testach zawsze tankować DO PEŁNA czyli:
1) tankujemy do pełna benzynę - nie ważne za ile byle do pełna
2) jeździmy, im więcej przejedziemy tym pomiar będzie dokładniejszy (przykładowo 230km)
3) tankujemy znów DO PEŁNA (przykładowo zmieściło się 25litrów)
4) dzielimy ilość wlanej w punkcie 3 benzyny przez ilość przejechanych km w punkcie drugim 25litrów/230km*100km=10,87l/100km

celowanie ze wskazówką "na oko" jest dużo mniej dokładne niż tankowanie pod korek "do pierwszego pyknięcia".

Różnica strasznie duża między jazdą na LPG a na Pb. U mnie wychodzi gazu o jakieś 20% więcej niż LPG jeżeli jadę tylko na jednym rodzaju paliwa. Natomiast jeżeli chodzi o zużycie Pb na rozgrzanie silnika to wygląda to mniej więcej tak:
1 bak gazu starcza mi na 4 dni. Codziennie przejeżdżam 2x40km. Razem wychodzi około 320km. W tym czasie samochód odpalam 8 razy i na benzynie przejeżdżam średnio 8x1km. Jak widać przy dużych odległościach benzyny wychodzi mało. Ale jeżeli jeździł byś po 3 km w zimie to 1/3 trasy była by na benzynie bo silnik nie miał by się kiedy rozgrzać :)

Cytuj
koszt przejechania 400 km na gazie + benzyna:
0,33 x 400 = 132 zł + 50 zł benzyna na rozruch = 182 zł.


Naprawdę przy przejechaniu 400km na gazie potrzebujesz aż 8,5l benzyny czyli ponad 2l na każde 100km?

olek1982

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Marzec 2012, 10:44:39 »
Cytuj
25litrów/230km*100km=10,87l/100km


Jeżeli wezmę pod uwagę mniej dokładną metodę i podstawię wyniki pod swoje dane wg. Twojego wzoru to u mnie wygląda to następująco:

14 litrów/170 km * 100 km = 8,23l/100 km.

Wydaje mi się, że spalanie na tym poziomie, przy 2.0 i niedokładniej metodzie pomiaru, to wynik jest bardzo dobry. Jeżeli użyłbym bardziej dokładnej metody, to na logikę wynik byłby jeszcze lepszy, bo bez obawy o brak paliwa zrobiłbym jeszcze więcej kilometrów na tych 14 litrach. Generalnie zrobię jak mówisz (jak będzie kasiora), ale też nie mam przekonania do tego typu testów, gdyż samochód z pełnym bakiem jest jednocześnie cięższy i przekłada się to również na  spalanie, więc cudów nie spodziewałbym się :)

Fakt, faktem, żadna metoda pomiarowa nie będzie tutaj odpowiednia, więc może napiszę w jakich warunkach ja jadę.

Dziennie robię 40 km (2 x 20km do roboty). 1/2 trasy - 90/h reszta to różne skrzyżowania i miasto. Test z benzyną robiłem na pustym zbiorniku gazu (bez dodatkowego balastu). Benzynka przed tankowaniem miała absolutne minimum (wskaźnik nie podchodził ani trochę do góry). Po przejechaniu 170 km, wskaźnik był w identycznym położeniu i logika mówiła, że lampka rezerwy już się nie zapali, więc z obawy o utknięcie w trasie dotankowałem po przejechaniu tego dystansu :)

Offline BartBartez

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 317
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Marzec 2012, 11:36:18 »
Nie chce mi się czytać całości ale:
1. Za dużo pali gazu (jaka to instalacja?)
2. Za dużo pali benzyny.

Mam podobny silnik (co prawda waga auta u mnie mniejsza ale nie wiele).
U mnie spalanie gazu to 8,5 - 10l/100 km przy dynamicznej jeździe. Głównie krótkie odcinki i prawie same skrzyżowania(korków praktycznie brak).
Benzyny dolewam za 50zł co 3-4  tankowanie gazu.

EDIT: nie zauważyłem, że masz ASB ale to i tak trochę za dużo.

olek1982

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Marzec 2012, 12:17:26 »
Generalnie wyniki benzyny pokrywają się z  tym, co jest tutaj (na podstawie 5 opinii - czyli jest jakaś średnia wypadowa):

Ja mam 2.0 16V 140 km i ASB

Raport spalania

Gazu niestety nie ma tam podanego, więc nie wiem ile powinien spalać, tylko wiem ile mi spala :) Koło 10 litrów/100 to ja nawet nie byłem blisko :)

EDIT:

Cytuj
Ze strony cytowanej wyżej:
Minimalne spalanie przy oszczędnej jeździe [l/100km]:8,2


Czyli można założyć, że moje pomiary przy oszczędniej jeździe pokrywają się :)

EDIT2:

Tutaj znalazłem jakieś mgliste informacje o gazie:

Gaz

Cytuj
MOŻLIWOŚĆ ZAŁOŻENIA INSTALACJI LPG

Zużycie paliwa11.2 l gazu na 100 km

Fazi

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Marzec 2012, 08:44:41 »
Cytat: "olek1982"
Raport spalania


Cytat: "olek1982"
Gaz


No nareszcie widzę jakieś normalne wyniki spalania. Bo strasznie mnie ostatnio irytują teksty że silniki 2.0l palą po 8l benzyny. Już nie wspominam o gazie, który teraz jest często na topie.

Co do twoich wyliczeń, myślę że najlepsze wyniki uzyskasz porównując taką samą ilość zatankowanego gazu i benzyny. A do tego zawsze trzeba doliczyć pewien margines błędu.

gacus2004

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Marzec 2012, 08:08:30 »
Cytat: "Fazi"
No nareszcie widzę jakieś normalne wyniki spalania. Bo strasznie mnie ostatnio irytują teksty że silniki 2.0l palą po 8l benzyny.

U mnie aby spalić w granicach 8 litrów ,to trzeba jechać 100 km/h z włączonym tempomatem i bez żadnego wyprzedzania. Takie przęciętne spalanie według komputera to około 10 litrów. W zimie jeżdząc tylko na odległości 2 km i rozmrażaniu auta na parkingu to nawet komp 14 litrów pokazuje. Niestety to już spora pojemność i autko z takim silnikiem musi swoje wypić.Te zużycie to na benzynie.

Lookas

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Marzec 2012, 22:09:16 »
nie chcialo mi sie czytac waszych postow bo wolalem pic piwo i czytac konkrety. polecam http://www.gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html
ciekawe wyliczenia wychodza, i mozna sie zdziwic.

Fazi

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Marzec 2012, 09:35:17 »
Bardzo fajny kalkulator  ;-), na pewno przydatny, ale jednak nie przewiduje on wszystkiego i faktyczne koszty zwrotów i utrzymania czyli ogólnie opłacalność montowania gazu mogą tylko potwierdzić ci co go mają. Bo założę się, że nawet ich wyliczenia rzeczywiste nie będą się pokrywały z tymi z kalkulatora. Nie mniej, na pewno jakaś oszczędność na gazie jest.

vesoly

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Marzec 2012, 12:58:13 »
To żeby tak na szybko pokazać różnicę:
Samochód kupiłem bez instalacji gazowej pod koniec 2007 roku.
Rok później w październiku 2008 zainstalowałem LPG i juz do końca 2008 jeździłem na LPG
dane moich tankowan z autocentrum.pl:

2008 PB(10mies) LPG(2mies) 6790pln 18,8kkm
2009 LPG                               4340pln 19,3kkm
2010 LPG                               4760pln 17,4kkm
2011 LPG                               6535pln 20,7kkm

Jak widać w 2011 wydatki poszły ostro w górę ale i cena gazu wzrosła wyraźnie.
Gdybym w 2008 roku jeździł do końca roku na Pb to wydał bym na tankowania jeszcze więcej kasy i była by jeszcze większa różnica między rokiem 2008 a 2009.

olek1982

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Marzec 2012, 15:04:28 »
Fajny kalkulator :)

Można od razu obliczyć, jaka jest granica opłacalności. Z wyliczeń tego kalkulatora wynika, że jeżeli podnieśliby "nagle" cenę LPG na 3,64 PLN (przy nie zmiennej cenie benzyny) to roczny bilans zysku/strat wyszedłby mnie prawie że na 0 :D

Generalnie po podstawieniu moich danych, to mój zysk roczny jest 1100 zł (prawie 100 taniej w miesiącu), czyli moje wcześniejsze wyliczenia były niemalże takie same, bo ja liczyłem na każde 400 km 50 zł różnicy, a w miesiącu robię około 1000 km, więc wychodzi ta stówa  :-/

No i jestem rozdarty, bo dużo to i nie dużo (w skali miesiąca). A mulenie jednak mam straszne na LPG, względem benzynki, co mnie drażni. Co by uciszyć krytykę, że gardzę stówką, to z rodziną żyjemy tak, iż pod koniec miesiąca i tak w portfelu jest "0" (dzieci mają co jeść :) ), więc czy przejeść, czy przepalić autem to nie robi nam różnicy. Innych nałogów nie posiadamy, więc na fajki tej "100" też nie potrzebujemy (to taki dodatkowy  argument :P)

Niedawno jeszcze kupiliśmy Hyundaia Getza 1.3 z fabrycznym gazem, więc tam będę musiał przeliczyć co i jak.

Pozdrawiam

gacus2004

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Marzec 2012, 15:38:32 »
No tak ,ale do instalacji gazowej trzeba doliczyć jeszcze koszty jej serwisowania, naprawy.

robert10216

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Marzec 2012, 12:56:21 »
Witam ,tak na moje oko to im wiecej pali samochód to oszczedność jest wieksza

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 156
Re: Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Marzec 2012, 11:15:17 »
Cytat: "olek1982"
Witam,

 Biorąc również pod uwagę ostatnie prognozy i zapowiedzi rządu, iż gaz pójdzie znacznie w góre, granica ta już całkiem będzie się zacierać.


Nie pojdzie. Od lat strasza. Gaz jest traktowany jako paliwo ekologiczne i junia
nie pozwola na taki numer.

[ Dodano: 2012-03-28, 11:20 ]
Cytat: "olek1982"
Fajny kalkulator :)

Niedawno jeszcze kupiliśmy Hyundaia Getza 1.3 z fabrycznym gazem, więc tam będę musiał przeliczyć co i jak.

Pozdrawiam


Nie wiem jak fabryczny, ja mam dostawiany do getza 1.3. Na trasie spalanie okolo 0.5 litra wiecej, w miescie - niecale 2 litry (przy ciezkiej nodze). Przejechalem juz na gazie ponad  70k km i wstawienie instalacji lpg uwazam za jedna z lepszych decyzji w moim zyciu :)

Hants

  • Gość
Zysk jazdy na gazie (?)
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Marzec 2012, 13:12:29 »
Cytat: "olek1982"
Czy ktoś mógłby porobić podobne wyliczenia ?


ależ prosze bardzo - to samo auto:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/273750.html

LPG się opłaca



Cytat: "Fazi"
Bo strasznie mnie ostatnio irytują teksty że silniki 2.0l palą po 8l benzyny.


Przy bardzo spokojnej jezdzie - 58 mph tyle własnie mi pali... Ale nie mam do tego nerwow - czas to tez pieniądz.