Autor Wątek: Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie  (Przeczytany 65082 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Lider

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« dnia: 29 Styczeń 2016, 16:35:59 »
Chciałbym się podzielić z innymi właścicielami Tucsonów 2015 kilkoma spostrzeżeniami na temat niedociągnięć lub po prostu niedoróbek jakich nie udało mi ujawnić przed zakupem
1. Bagażnik
Pomimo podawanych ponad 500 dm3 pojemności bagażnik jest mały i średnio wygodny do pakowania. Kiepskim pomysłem jest roleta z ceraty - w poprzednim samochodzie Nissanie Qashqai miałem normalną półę wyścieloną miękką wykłądziną od góry. W raz z podniesieniem klapy bagażnika półka unosiła się do góry tworząc idelany dostęp do przestrzeni bagażowej. Zaczepy rolety w Tucsonie są mało wygodne i rysują plastiki zwłąszcza jak chcemy się dostać od góry do załadowanego bagażnika .
Koło zapasowa pełnowymiarowe uniemożliwia powiększenie bagażnika . Dopiero po jego wyjęciu można obniżyć poziom półki - to oczywiście dotyczy tylko pojazdów wyposażonych w pełnowymiarowe koło.
2.Schowek na klucze do opon
Hmm jak w samochodzie z minionej epoki. I tu też muszę porównać Tucsona z Qashqaiem. W tym drugim był elegancki styropian wpasowany w środek koła zapasowego w którym były zagłebienia w które idealnie się wkomponowały klucze lewarek i hak do holowania. W Tusconie jest jakaś torba z wykładziny dywanowej w której są schowane klucze. Torba leży luzem w feldze bez żadnych mocowań - w czasie jazdy musi latać bezwładnie. Bardzo marne rozwiązanie bardziej pasujące do Dacii i to tej z dolnej półki niż do samochodu " marki premium " do której Hyundai aspiruje.
3. Gaśnica i trójkąt
To kolejna niedoróbka w tym samochodzie zasługująca na potępienie,. Otóż w wielu starszych modelach różnych marek miejsce na gaśnice jest zaprojektowane w wposób przemyślany. Nie wiem czy w Korei nie używa się gaśnic ale w Tucsonie projektanci zapomnieli o miejscu na to urządzenie. Fabrycznie gaśnica jest spięta z trójkątem taśmą z rzepem a całość jest przyczepiona do pleców tylnego oparcia od strony bagażnika. Nie muszę mówić co się dzieje kiedy rzep się odczepi od oparcia - gaśnica lata po bagażniku uszkadzając i rysując plastiki od nadkoli . Nie wiem jak można było nie stworzyć w bagażniku za reflektorem zamykanej wnęki na gaśnicę lub po prostu paska z gumą który blokowałby gaśnicę i trójkąt stojące w pionie .
4. Spryskiwacze szyby przedniej .
Przy prędkościach autostradowych ok 100-140 km /H  płyn ze spryskiwaczy nie trafia na całą  powierzchnie szyby. Pracująca wycieraczka z jednej strony zabiera pływn z szyby z drugiej strony zarzuca resztki wody na szybę tak że nie jest możliwe jej dokładne umycie i osuszenie. Nie przyjrzałem się dokładnie ale wydaje mi się że pojedyncza dysza spryskiwacza ma tylko jeden wylot wody co przy dwóch dyszach daje dwa a nie cztery strumienie podające strumień na szybę. Być może to kwestia kiepskich piór wycieraczek tego jeszcze nie wiem. Jedyna rada póki co to myć szybę jadąc 60 km / h wtedy jest ok.

Z wad tego auta to chyba wszystko co można powiedzieć po przejechaniu 4 tyś km . Zalet jest na szczęście dużo więcej choć pozostaje niesmak związany z w/w niedopracowanymi elementami.

pc131

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Luty 2016, 12:42:36 »
Schowek na klucze do opon oraz gaśnica i trójkąt rzeczywiście wygląda na amatorskie rozwiązanie. Nawet w Lanosie z 1998 roku, gaśnica miała mocowanie pod siedzeniem pasażera.

Mam pytanie, jak z jakością audio? Trochę się zdziwiłem, jak nie mogłem znaleść odtwarzacza CD :shock: Hyundai nie oferuje też żadnego audio Premiium, jak sobie radzę fabryczne głośniki?

Lider

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Luty 2016, 11:52:02 »
Witam . Istotnie dla mnie też było to trochę dziwne kiedy w czasie odbioru samochodu PAN z salonu powiedział mi że radio jest bez CD. Z perspektywy czasu nie widzę z tym wielkiego problemu . Puszcza muzę głównie z radia . Można też podłączyć telefon ze sciagnieta muzyka i  przez USB wrzucić na radio. Co do grania nie chce się wypowiadać nie jestem specem co do nagłośnienia. Grać gra jak dla mnie dość fajnie. Na

Andrzeju

  • Gość
Niedopracowany
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Luty 2016, 17:55:12 »
1. Nieprecyzyjny uklad kierowniczy, nawet w trybie sport slaby kontakt z rzeczywistoscia szegolnie na autostradzie (140 i wiecej).

2.  Nieustawiona zbierznosc, kolo kierownicy zle ustawione, to samo bylo w autach testowych (2).

3. Spryskiwacz slabo psika ;)

4.  Pukanie zawieszenia po wystartowaniu z parkingu...jednorazowy gluchy Stuk. Potem nie slychac.

5. Nie wygluszona przestrzen bagaznika, przez co noemilosiernie tlucze sie zawieszka na krotkich poprzecznych nierownosciach.

6. Bledy przy sterowaniu telefonem z kierownicy.

Narazie to tyle ....az tyle.....a indolencja sprzedawcy :/ no ale takiefo sobie hyundai zatrudnil.

O tym czy i kiedy sie z tym uporaja poinformuje na forum

Pozdro
Andrzeju

Offline marekj

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 45
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Luty 2016, 23:54:39 »
Andrzeju, masz wyjątkowego pecha do samochodów albo bardzo wysokie wymagania. Czym wcześniej jeździłeś?
Z żadną z wymienionych przez Ciebie dolegliwości nie spotkałem się w moim egzemplarzu i trudno mi sobie wyobrazić żeby dotknęły one wszystkie naraz innego.

Andrzeju

  • Gość
niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Luty 2016, 13:32:44 »
Ale to nie jest kwestia czym jezdziles czy pecha (mowimy o jednym konkretnym aucie), to kwestia jakosci produktu w zderzeniu do swiadomosci oceniajacego.
Tyle.
Narazie naprawili spryskiwacz, jest wyraznie lepiej a najgorsze jest to ze lepiej juz nie bedzie bo ta konstrukcja wiecej nie da rady. Sydrom podobny jak u kolegow, przy predkosci powyzej 80 km/h prawa strona slabo sie czysci trzeba tak z 5-6 razy psiknac aby szyba byla czysta.

Andrzeju

wąski

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Luty 2016, 14:30:26 »
Tucsona dostałem z salonu na weekend zrobiłem 250 km i muszę powiedzieć że 90% spełnił moje oczekiwania więc zamówiłem auto (1.6 t-gdi aut.). Zamówiłem w listopadzie, odbieram w pierwszym tyg marca. Gdy zrobię nim "parę" km to podłączę się pod temat.   :-)

franek256

  • Gość
TUCSONA na testy
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Marzec 2016, 10:21:47 »
to można dostać na weekend tucsona na testy?

wąski

  • Gość
Re: TUCSONA na testy
« Odpowiedź #8 dnia: 02 Marzec 2016, 14:07:27 »
Mi dali bez problemu.

Offline marekj

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 45
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Marzec 2016, 23:00:37 »
Długi czas IMHO. Ja zamówiłem 2.0 CDRI pod koniec października, odebrałem na Mikołaja. Produkcja - listopad. No ale jazdę próbną miałem krótką - z handlowcem, trasa mniej więcej ustalona ale i tak zmieniłem. Pewnie to od salonu zależy. KIA Sportage dostałem na godzinę i pewnie bym kupił ale nie było w 2015 szans na diesla. Benzyny nie chciałem. Za często trzeba tankować.

Jak dostałeś na weekend to wypas  :-D

wąski

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #10 dnia: 03 Marzec 2016, 08:30:07 »
Długi czas oczekiwania ze względu na to, że chciałem 2016 rok. 😊

Jeśli chodzi o branie auta na weekend to miałem też RV4, Kuge i Sportage. Xtraila nie chcieli dać mimo, że mocno się na niego napalałem, ale nie dali to stracili klienta... 😊

franek256

  • Gość
TUCSONA na testy
« Odpowiedź #11 dnia: 03 Marzec 2016, 19:47:12 »
płaciłeś coś za testowanie TUCSONA przez weekend?jak to wygląda?

wąski

  • Gość
Re: TUCSONA na testy
« Odpowiedź #12 dnia: 03 Marzec 2016, 23:15:42 »
Nic nie płaciłem. Trzeba oddac z takim samym stanem paliwa w zbiorniku i tyle 😊

Andrzeju

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Marzec 2016, 12:06:01 »
 

Dodano: 2016-03-05, 12:06
Cytat: wąski
Długi czas oczekiwania ze względu na to, że chciałem 2016 rok. 😊

Jeśli chodzi o branie auta na weekend to miałem też RV4, Kuge i Sportage. Xtraila nie chcieli dać mimo, że mocno się na niego napalałem, ale nie dali to stracili klienta... 😊


[wąski] a może podzieliłbys się spostrzezeniami nt. aut ktore testowales i napisał dlaczego wybrałes wlasnie Hyundaia?
Dzieki z góry
Andrzeju

wąski

  • Gość
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Marzec 2016, 16:37:25 »
Tucsona odebrałem w czwartek  :-D   :-D   :-D . Niestety nie obyło się bez problemów. Samochód miał porysowaną maskę (naprawdę mocno), na 2 godziny trafił do serwisu na polerkę, po powrocie spełnił moje oczekiwania. Do dziś zrobiłem nim 300 km i jest tak jak się spodziewałem, czyli naprawdę dobrze!!!
Silnik 1.6 t-gdi automatyczna skrzynia style plus automatyczna klapa felgi 17 zima i 19 lato ;-)

Poniżej moje subiektywne odczucia na temat wszystkich aut które testowałem:

Tucson
+ wygląd zewnętrzny, fajny silnik 1.6 t-gdi, stylistyka wnętrza, przestrzeń wnętrza, wystarczająco duży bagażnik (wózek plus walizka wchodzą), żonie się podoba  :-) , dobre prowadzenie
- twarde plastiki (jeśli ich się nie dotyka to jest ok, bo wyglądu się nie czepiam), cena (nowa kia sportage za ok 140 tys jest na full wypasie a tucson w wersji style),

Kia Sportge (wersja III)
+ stosunek ceny do wyposażenia (za ok 120 tys wersja XL), dobre prowadzenie
- w zasadzie to już stary model, słabe wykończenie wnętrza, stylistyka wnętrza, mały bagażnik

Toyota RV4 (przed liftem)
+ dobre materiały wykończenia wnętrza, bardzo dobre zawieszenie, sprawiała wrażenie "takiego dobrze spasowanego auta"
- w zasadzie już stary model (przedlift), stylistyka wnętrza, słabe przyśpieszenie, skrzynia CVT (nie lubię jej)

Kuga
+ stosunek ceny do wyposażenia, dobre prowadzenie i silnik, dobre osiągi
- już mocno opatrzony model, mały bagażnik, kosmiczna stylistyka wnętrza, jakoś ogólnie bezpłciowo i bez szału

Honda HRV
+ bardzo ładne wnętrze, dobre materiały wykończenia, nowość na rynku
- prowadzenie, prowadzenie, prowadzenie porażka, słaby silnik, skrzynia CVT, brak 4x4, długi czas oczekiwania (zamówienie w listopadzie odbiór w maju)

Nissan X-Trail
+ bardzo dobre prowadzenie (efekt płynięcia, który bardzo lubię), wrażenie jazdy bardzo dużym pancernym terenowym wozem, bardzo duży bagażnik, stylistyka wnętrza, wysokość prześwitu,
- głośny silnik, brak możliwości połączenia aut. skrzyni i 4x4,  słabe osiągi (130 km to zdecydowanie mało do takiego auta)

Mitsubishi outlander (nowy model)
+ wygląd zewnętrzny, dobra cena, dobre prowadzenie, przestrzeń we wnętrzu, duży bagażnik
- słabe osiągi, skrzynia CVT, stylistyka wnętrza

Tyle z mojej strony  :-)  teraz się cieszę posiadaniem Tucsona  ;-)