Autor Wątek: [Santa Fe SM] Idą mrozy....  (Przeczytany 26008 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« dnia: 30 Styczeń 2012, 08:34:34 »
A właściwie już są. Czy właściciele dieselków mają jakieś sprawdzone sposoby na odpalanie Santek pod chmurką? U mnie było dzisiaj rano -21.... odpaliłem z pewnym trudem, a ma być jeszcze zimniej.... Jak u Was z odpalaniem?

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Styczeń 2012, 09:12:20 »
U mnie dzisiaj o 7 rano było -23,5, Sancio zapalił za trzecim razem, oj ciężko mu było ;) Kręcił ciężko ale wydaje mi się że problemem było mocno zmarznięte paliwo.

BMsw

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Styczeń 2012, 20:05:00 »
Podlaskie -24 zapalił na strzał , ale w zbiorniczku arktic zalany ;-)))))

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Styczeń 2012, 21:46:14 »
Wieczorny test przy -17 i kopie jak źrebak od jednego strzału :) oby tak dalej.

fooxtom

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #4 dnia: 30 Styczeń 2012, 23:37:20 »
Niestety odpala ale z problemami. Zauważylem ze jak rusze go wieczorkiem to z rana łatwiej odpala.
Przykładowo przedwczoraj wróciłem do domu po 16, a następnego dnia ok. 12 w południe odpalił dopiero za 4-5 razem (temperatura ok. -13.5 C- tak przynajmniej pozywał Sanciak). Wczoraj zgaszony po 21 i dzisiaj z rana (przed 8) za drugim przekręceniem (temperatura -15.5) juz terkotał.
Ogólnie mam dość zimy i kombinuje co może polepszyć odpalanie (świece zmienione w poprzednim roku gdy też pojawiały się problemy przy porannym odpalaniu). Szukać magika który poszuka czy układ wtryskowy jest ok, czy ten typ tak po prostu ma jak mawiają niektórzy...

Waldemar

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #5 dnia: 31 Styczeń 2012, 10:30:43 »
Ja myślę że to wtryski , trzeba by dać do sprawdzenia i człowiek wtedy wie na 100% co mu dolega lub szuka dalej , powinien odpalać od strzała ja zrobiłem pompę i  wymienili czujnik ciśnienia na listwie i pali od kopa

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #6 dnia: 31 Styczeń 2012, 11:23:03 »
Dzisiaj w nocy było już -25. Na szczęście poszedłem po rozum do głowy i okryłem maskę od dołu aż do ziemi, a raczej śniegu, szczelnie trzema kocami. Efekt taki że odpaliłem od strzała. Polecam - niby nic, nie dużo roboty a pomaga.

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #7 dnia: 31 Styczeń 2012, 12:16:40 »
O super patent!, dzisiaj z niego skorzystam tym bardzie że mój aku się na mnie dziś obraził i nie pogadał rano :( także po naładowaniu pod kocyki :)

No i niestety mrozy pokazały gdzie jest miejsce mojego akumulatora, skubaniec się skończył :( cały dzień ładowania w ciepełku i nic, beknął ze dwa razy i podziękował za współpracę. Musiałem uszczuplić budżet - padło na Bosch Silver S4 95Ah/830A (mocniejszy niż miałem) pierwsze odpalenie po całej nocy i dniu pod chmurką i... jeden strzał i aż miło słuchać silniczka :) Jutro będą dalsze testy na nowej baterii a nocka pod kocykiem :)

stolek6

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Luty 2012, 00:05:36 »
No Hultay to nie pozalowales grosza na baterie z wyzszej poleczki  :lol:
Jeszcze dobrze jest miec duzo paliwa w zbiorniku, podobno mniej parafiny sie wtedy wydziela.
Fooxtom ten typ tak nie ma , mi po nocy -20 , rano -15 pali na dotyk po podwojnym podgrzaniu swiec.
P.S. wogole to witam po dlugiej przerwie Panowie  :-)

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #9 dnia: 01 Luty 2012, 07:45:06 »
No... prawie pięć stówek poszło, ale warte to było porannego spokoju, dzisiaj rano -22 i od strzała zakręcił :)

Waldemar

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Luty 2012, 09:36:28 »
Mam takie pytanie lejecie do swoich paliwek depresatory?Ja w tamtym roku dawałem z 2 razy a w tym jeszcze nie , ale chyba dodam dzisiaj doleje bo boję się że parafine może wytrącić z paliwa -19.5 C i tak się utrzymuje od kilku dni!

Grzech61

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Luty 2012, 09:40:11 »
Kiedyś do zwykłego diesla dolewałem naftę - absorbuje wodę w ON.W TDI,czy CRDI nie próbowałem tego i leję czysty ON (zimowy)

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #12 dnia: 01 Luty 2012, 10:11:33 »
Jak na razie też leję czysty On bez dodatków i odpala:)

stolek6

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Luty 2012, 12:00:12 »
Ja nigdy nie dolewalem tego typu dodatkow i zawsze bylo ok. Mysle ze ropa jest teraz duzo lepsza niz 20 lat temu , kiedy bez dodatkow byl problem.

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Idą mrozy....
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Luty 2012, 12:08:16 »
Poza tym Panowie pod filtrem mamy osadnik wody (a nad podgrzewacz paliwa:) ), także jeśli nawet wytrąci się ona w ON to nie powinna się dostać do układu wtryskowego.