Mam takie same objawy ale mowa jest tutaj o dwóch różnych rzeczach. Przynajmniej tak wynika z mojej rozmowy z mechanikiem z serwisu Hyundai'a i doświadczeń podczas jazdy. I teraz tak:
1. Proces wypalania filtra (mówię tu o takim jak jest w mojej Sonacie):
- nie powoduje zapalenia się lampki check.
- powoduje ograniczenie obrotów do 3tys.
- powoduje zwiększone obroty na biegu jałowym
- powoduje zwiększone zużycie paliwa
- może powodować wzrost poziomu oleju - tak miałem wczoraj. Nie wiem do końca na ile ma na to wpływ przerwany proces wypalania. Ja swój przerwałem i poziom oleju był o 7-8mm wyższy
- proces wypalania może trwać 1min., albo 30min. Zależy od tego jak jedziemy i ile jest syfu do wypalenia. Nie trzeba tu świrować z jakąś jazdą na nie wiadomo jakich obrotach. Trzeba tylko doczekać do końca. Filtr wypali się nawet na postoju. Komputer sam dobierze obroty i spalanie.
To co wyżej napisałem to wiedza uzyskana w serwisie, a nie w internecie czy jakieś zgadywanki. Tylko poziom oleju sam zaobserwowałem.
2. Lampka check. U mnie zapala się w trasie jak porządnie obciążę samochód np komplet pasażerów, bagaże, autostrada na lekkim wzniesieniu, prędkość 170km/h. Wtedy lampka chwilę miga, potem się zapala na stałe. Obroty spadają i jakiś czas zamula. Łatwo pomylić z wyżej opisanym procesem wypalania, prawda?

Jest jednak mała różnica. W przypadku wypalania obroty są ograniczone na dłużej, a przy lampce check po kilkunastu sekundach znowu można grzmieć 170. Lampka na drugi dzień sama gaśnie i nie widzę jej do następnej dalszej wyprawy. Komputer pokazał błąd jakiegoś zaworu albo przepływomierza. Nie pamiętam dokładnie, bo nie miałem czasu się tym zająć i mi uleciało. Pan w serwisie powiedział, że to nie ma nic wspólnego z filtrem cząstek stałych. Problem może tkwić wadliwym przepływomierzu, wiązce, a nawet w zabrudzonym filtrze powietrze, który przy dużym obciążeniu daje za mało powietrza.
Jedno w przypadku mojej sonaty jest pewne. Jak miga lampa to trzeba jechać na komputer, bo to oznacza problem. Jak nie miga, a spadają obroty tzn że wypala się filtr i można spać spokojnie, chyba że ktoś tak ma codziennie albo dzieje się coś nietypowego. Oczywiście lampka będzie też migać jak filtr się zapcha i nie będzie się go dało wypalić samodzielnie. Wtedy wymuszone czyszczenie w serwisie lub wymiana czego nikomu nie życzę
