Forum > Matrix / ix20
[ix20] Zawieszenie
epus:
Praca zawieszenia bardzo głośna nawet na małych nierównościach. Zgłaszałem w serwisie lecz stwierdzono,że wszystko jest Ok! Miałem już kilka samochodów ale w żadnym nie odczuwałem dyskomfortu (nawet w Syrenie 105 ) głośnej pracy zawieszenia przedniego. W dniu 8.02. br. jestem umówiony na przegląd roczny w serwisie 9000 km przejechanych zobaczę co powiedzą .
Pozdrawiam wszystkich.
Maolma:
Ja mam prawie 1000 przejechane, zawieszenia póki co nie słychać, ale skoro aż 35% ocenia je jako beznadziejne coś musi "być na rzeczy". Dlaczego 35% jest na nie, a 41 na tak? Głosujcie kochani, tylko starajcie się być w tych ocenach obiektywni, to powinien być obraz sytuacji, a nie nastrojów :!: .
KoTeK:
--- Cytat: "Maolma" ---Dlaczego 35% jest na nie, a 41 na tak? G .
--- Koniec cytatu ---
Bo mamy demokrację :mrgreen: - wolność słowa i wyznania :-D
Wczoraj byłem w serwisie i podyskutowałem na ten temat. Niestety, obligatoryjnych zaleceń ze strony producenta nie ma, a i serwis jest chyba nastawiony, (może przez producenta) aby takowego problemu nie dostrzegać. Oczywiście stwierdzono, że jeśli takowy problem istnieje mam zgłaszać i na nic nie patrzeć, ale mam wrażenie, że to chyba tylko kurtuazja.
dekra:
--- Cytat: "KoTeK" ---
Wczoraj byłem w serwisie i podyskutowałem na ten temat. Niestety, obligatoryjnych zaleceń ze strony producenta nie ma, a i serwis jest chyba nastawiony, (może przez producenta) aby takowego problemu nie dostrzegać. Oczywiście stwierdzono, że jeśli takowy problem istnieje mam zgłaszać i na nic nie patrzeć, ale mam wrażenie, że to chyba tylko kurtuazja.
--- Koniec cytatu ---
Ja zgłaszałem ten problem dwukrotnie do serwisu. Oczywiście, bardzo grzecznie dwukrotnie przyjęto zgłoszenie - dwukrotnie odbyłem jazdę próbną, dwukrotnie na podnośniku sprawdzono, że nic się nie urywa, a hałas, głuche stuki jakie słyszę to jest "normalna" praca tego zawieszenia. Śledzę ten problem od przeszło roku na tym forum i doszedłem do wniosku, że głową muru nie przebiję - podobnie jak wielu innych. Jak już wcześniej pisałem prawdopodobnie serwis tu nic nie zrobi, bo należałoby zmienić górne mocowanie amortyzatora, co jest dla nich niewykonalne. Sam nic nie próbuję zrobić, bo w razie jakiejś awarii stracę gwarancję - sytuacja patowa. A skoro u wielu innych nic takiego nie ma miejsca to znaczy, że mam mniej szczęścia, lub jestem zbyt wrażliwy na jakieś tam stuki w zawieszeniu. Po prostu nastawiam głośniej radio i jeżdżę, a gdy tylko spłacę raty kredytu to prędko auto sprzedam, choć przyznaję, że prócz zawieszenia nic więcej w nim nie dolega.
KoTeK:
--- Cytat: "dekra" ---
........, a gdy tylko spłacę raty kredytu to prędko auto sprzedam, ..........
--- Koniec cytatu ---
Oczywiście to sprawa osobista, ale co takiego Cię wkurzyło, że prędko chcesz to auto sprzedać ?
Nawigacja
[#] Następna strona