Forum > i40 VF
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
samro59:
Alonzo_ odczucia czasem zawodzą. Miałem do tej pory z dwadzieścia parę aut. Trzymałem różnie rok i 5. Zależało od tego czy trafiłem czy nie w egzemplarz :). Były czas, że zakup opony bez bieżnika był cudem . A trafiło mi się kiedyś do Fiata 125p jeździć z drutami :)))). Takie czasy. Jednak nie znaczy to, że nie mam pojęcia o sprawie.
Każde auto ma jakąś przywarę. Mam i40 pół roku Po zakupie dopiero np. dowiedziałem się, (przypadek) o tym, że niektórym wgina się nadwozie poniżej rynienki (kombi) na wysokości tylnych drzwi. Zaraz ob lukałem mojego i o dziwo jest ok. To też niektórzy fartowni okrzyknęli wadą tych aut. W każdym razie ja nie mam. A temat ten mnie zainteresował bo : no właśnie z półki w garażu na maskę mi coś spadło i zrobiło 3 wgniotki. Włosy sobie chciałem powyrywać :)). Znalazłem fachowca od wgniotek i przy okazji dowiedziałem się o takich sprawach na necie. Wgniotki oczywiście bez śladu usunięte. Co do kolumny kierowniczej to w moim przypadku zapaliło sie ESP na stałe a powinno tylko w poślizgu sygnalizować działanie. Przy tym problemie kolumna chodziła jak w Audi C6 2008 r. Taka spasowana, oporna. Wcześniej to mi :nie przeszkadzało " bo nie miałem porównania do i40. Wiem jak się jezdziło VW bez wspomagania lub Boże Polonezem. Problem z ESP trzeba było usunąc bo jak może wiesz auto bez niego ma problem przy szybkości 70 km/h z testem łosia.
Czujnik jest częścią stałą elementu kierowniczego i wymiana jest całkowita. Oczywiście Hyundai po liftingu i40 już nie produkuje starych kolumn. Założono już nowy element z 2016 r. taki jak jest w poliftongowych i40. Muszę napisac, że nie moge się nachwalić pozycji za kierownicą. Mam 177 cm wzrostu i 84kg wag, więc średna :).
Na początku przy pokonywaniu zakretw myślałem, że mam skrętne drązki z tyłu bo auto pakuje się w nie i wychodzi bez dużego machania kierownicą jak było w Audi.
Tylne koła są ustawiane na swożniach z śrubą skrętną ustawiająca kont kół. Zawsze po pracy przy tylnym zawieszeniu trzeban skontrolować ułożenie kierownicy i konta kół.
Jeśli kierownica chodzi za lekko ( skoro piszecie , że tak jest ) to dla mnie jest to w sam raz. :). Nie muszę się bardziej skupiać nad jazdą a powiem, że mam nieodparte wrażenie, kiedy lecę po drodze Słupsk Gdynia ( a jest ona kręta) i czasem przycisne zbyt dużo ( bo łatwo sie wkręca i nie odczuwa szybkości w nim) to prowadzenie po łukach zakrętów jest wzorowe. Czasem się boję , że przedobrzę bo przy VW czy Audi folgowałem a i40 daje mi satysfakcje z prędkości na łukach. Jestem drugim właścicielem bo samochód był w rękach dyrektora banki w lizingu i jest świetnie rozjeżdżony., Te 116 KM odczuwalnie porównywalne jest do 130 w Passacie i do tego auto mi nie ryczy ja niemiecki złom. Osobiście uważam, że już do niemca nie wróce. Audi C6 dało mi w kość. Szmelc za wielkie pieniądze. Pozdrawiam
[ Dodano: 2016-07-11, 17:10 ]
mr.?, Witaj. Dziwne masz to spalanie. W trasie strasznie! Czy jeździsz dynamicznie i zmieniasz biegi szybko czu ciągniesz do wyższych obrotów? Czy słuchasz podpowiedzi NR biegu na lewym zegarze? Mój i40 jeżdżac 60% miasto i 40 % trasa spala 5.8 ! Nie wlokę sie nim a jeżdżę dynamicznie. Kiedyś Polonezy w rękach tych , którzy przyciskali i wchodzili szybko na 4 i wyższy bieg mieli osiągi w trasie nawet poniżej 6 litrów.
Czy starasz się czasem jechac więcej jak 70 przez nie mniej jak 20 min? To PDF potrzebuje by sie opróżnić. Wiem, że niewyapalany PDF potrafi podnieśc spalanie. Pozdrawiam
Alonzo_:
--- Cytat: "samro59" ---Alonzo_ odczucia czasem zawodzą.
--- Koniec cytatu ---
No nawzajem mozemy sobie to napisać :-)
Przyznam, że nie zgadzam się z tym co piszesz. No ale co kierowca to opinia.
Może na nowej kolumnie jest róznica ale na starej auto wymaga skupienia na większych prędkościach.
Ja samochód mam od I.2013 i zawsze po pół do roku ekscytacji potem już widze minusy.
Nie mam zamiaru robić tu z I40 dziadowstwa. BO to fajne auto i pierwszy z wielu który po 1-2 roku nadal mi sie podoba.
Ale ma kila wad.
Pozycja za kierownicą? Mam podobne gabaryty co Ty i pomijając że siedzi sie za wysoko - wolałbym aby fotel niżej schodził to oprócz przyzwyczajenia (bo to subiektywne) podstawowy problem dla mnie kompletnie nie zrozumiały to brak miejsca na prawe kolano - plastik pod deską przeszkadza. Jak ustawię sobie fotel cokolwiek wyżej niz sam dół a kierownice - jak zawsze czyli na wyprostowanej ręce nadgarstek dotyka góry wieńca wiecznie mnie plastik uwiera w kolano. A nie jestem długonogi. Hmm może mam za krótkie ręce.... ;-) Trudno wykluczyć.
Żeby nie było. Lubie siedzieć nisko i to ratuje mi "kolano". Generalnie auto jak każde ma jakieś wady. O ile jeźdżenie nim z ogólnie dopuszczalnymi limitami na drogach krajowych jest ok. Wtedy prowadzenie też jest OK o tyle jazda np 150 km/h zwłaszcza we wiaterek nie jest przjemnością. Nie będe sie licytowął na samochody bo nie ma sensu , jak i nie ma sesnu porównywanie poloneza, czy malucha do dzisiejszych konstrukcji.
Jak silnik i jego dynamike jak na 1,7 cały czas oceniam bardzo wysoko (zestopniowanie biegów też bym poprawił - 2-ke i 5/6.) i lubie go, tak pewne wady nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Ogólnie auto cały czas bardzo ładne i lubie go nadal ale jakościowo i w prowadzeniu/zawieszeniu przeciętne.
Co do prowadzenia mam uwagi tylko do nerwowości przy większych prędkościach bo latanie po łukach/zakrętach jest OK. Ale już kończe o tym.
Post mr? do którego się odnosisz ma już 3,5 roku.
Ale tu też jest dla mnie plus i40. Wokól domu nie licze spalania. Ale w trasie 1750 km głównie autostrady (130-160) i załadowany z kalkulatora wyszedł jak go raz liczyłem 5,3 l/100. To mnie bardzo satysfakcjonuje zwłaszcza że nigdy silniczkowi nie brakuje pary (oczywiście piszęe jako zwykły kierowca, nie maniak wyścigów na ćwiartkę)
samro59:
Każde auto jest inne mimo, że wygląda że to to samo. Syn miał Passata B5 czarnego kombi 130 KM z 2004 r a ja taki sam ale szary i 101 KM w1,9 TDI. Auta w sumie nie powinny sie niczym różnić bo były bardzo bliźniaczo wyposażone. Jednak jeździło się nimi inaczej. Mało tego, syna 130 KM było wolniejsze niż moje 101 KM. Równiez prowadzenie trakcyjne się różniło. Odczucia hałasu, zachowania w zakrętach. Dziwi mnie, że Hyundai nie chciał zachowania odrębności modeli i40 montując mu nisko, w miejscu przeciwmgielnych światła dziennne w kształcie kreski. Moje s-ki dzienne w lampach głównych naprawdę nadają mu niepowtarzalny charakter i auto jest rozpoznawalne po nich jak Audi A 6 o podobnym kształcie świateł dziennych. Szkoda. Postawiłem w Aso moje i40 przy najnowszym i sprawdzałem róznice. Podstawowoa to gril i lampy. Innych nie zauważyłem. A TY? :) POzdrawiam
Alonzo_:
Nie porównywałem. Moze dlatego, że osobiście przód przedliftówki, która mam bardziej mi się podoba. Po prostu bardzo ładne auto. Zwłaszcza w szarym sedanie ;-)
samro59:
Eeeeeee NIE! Ja mam też przed liftem i mi się bardzo podoba niż potem ale mam czarną perłę w ślicznym kombi:))). To jedyne kombi , które może się podobac. Nie ma takiego drugiego.
[ Dodano: 2016-07-12, 13:00 ]
A co do wad to zauważyłem, że pedał sprzęgła jest zbyt głęboko osadzony. Instrukcja i praktyka wymaga by go wciskać do podłogi przy zmianie biegów. I aby tak robić muszę być bardziej dosunięty do przodu niżbym chciał przy operowaniu gazem i hamulcem. A może mam krótsza lewą nogę :))))?
Nawigacja
[#] Następna strona