Autor Wątek: KUPNO - Sonata  (Przeczytany 146361 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

edwardo89

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #60 dnia: 09 Wrzesień 2013, 17:59:44 »
Tak z ciekawości... Co nie tak było z tymi, które widziałeś i w jakich mniej więcej cenach pojawiały się te diesle?

arturl1986

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #61 dnia: 09 Wrzesień 2013, 18:32:59 »
Nawet w Jastrzębiu z tego co kojarzę była jakaś krajówka niedawno. W Zawierciu parę dni temu było za 24500 teraz jest w Ostrowcu za 26000
 http://otomoto.pl/hyundai-sonata-C30536177.html
Z obejrzanych to jeden konkretnie bity w Mysłowicach, drugi na 90% pływał i ze sprzęgłem było coś nie tak. Kolejna rzecz to przebiegi około 100-150 tyś, a wygląd wskazuje na drugie tyle. Zresztą sam sobie odpowiedziałeś na pytanie

 Sprowadzenie w tym przypadku tez odpada gdyż za dobre auto trzeba zapłacić ok 6tys euro + opłaty które wiążą się ze sprowadzeniem auta na kołach.
6 tys plus opłaty w przypadku silnika do 2litrów to około 29000 tys a ponad 2l. to z 33000 wiec w jakim stanie są te auta, które ktoś sprowadził i jeszcze na tym zarobi a cena wynosi 20000 a czasami nawet 17tyś

edwardo89

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #62 dnia: 09 Wrzesień 2013, 18:50:24 »
Jesli juz szanowny Pan mod usuwa tematy to może łaskawie warto by przenieść posty tutaj?

Staram się otrzymać jakiekolwiek pomocne informacje na temat mojego potencjalnego zakupu a tematu nie ma...

Offline shadow

  • phpBB -#Moderator
  • Wiadomości: 704
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #63 dnia: 09 Wrzesień 2013, 18:54:34 »
Cytat: "edwardo89"
Jesli juz szanowny Pan mod usuwa tematy to może łaskawie warto by przenieść posty tutaj?

Staram się otrzymać jakiekolwiek pomocne informacje na temat mojego potencjalnego zakupu a tematu nie ma...


A może tak Pan Szanowny zauważy, że temat przeniosłem właśnie tutaj. Następnym razem dam gratis do profilu za przeniesienie.

edwardo89

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #64 dnia: 10 Wrzesień 2013, 22:11:21 »
Widział ktoś może któryś z tych 2ch?

sonata1

sonata2

fbli515

  • Gość
Sonata EU4 automat -usterki, wytrzymałość skrzyni, pytania p
« Odpowiedź #65 dnia: 14 Wrzesień 2013, 21:10:51 »
Witam
Chciałbym się przesiąść ze swojej lantry na sonatę EU4 coś koło 2002-2004 roku.
Interesuje mnie kwestia spalania benzyny na silniku 2,7 V6 szczególnie w mieście.
Jaka jest wytrzymałość automatu wytrzymuje do 250 tyś km ? czy nie bardzo ?
Czy silniki 2,7 wytrzymują do 250 tyś km bez remontu ?
Jakieś standardowe ogniska rdzy ? Podobno w sonatach sanki silnika lubią gnić ?

Kolejną kwestią jest sprawa działania automatu.
Czy mógłby ktoś kto ma takie auto w automacie, opisać mi jak zachowuje się auto po wrzuceniu D i R na zimnej skrzyni oraz na ciepłej ? Czy jest jakieś szarpnięcie w tym momencie ?

Maciek

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #66 dnia: 15 Wrzesień 2013, 22:22:17 »
@edwardo89 gdybyś znalazł coś we Wrocławiu, a nie paliłoby Ci się czasowo to daj znać. Będę tam w ostatni weekend września, więc mógłbym podjechać i obczaić :-).

fbli515

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #67 dnia: 08 Październik 2013, 23:15:40 »
Gdyby ktoś szukał Sonaty EU4 i wpadła by mu w oko taka szara w komisie w KUTNIE z przebiegiem 171 000 to nawet nie warto jechać :) Byłem, sprawdziłem. Licznik kręcony, brak nawet środkowej śruby nad licznikiem. Rdza pod spodem, Plama oleju pod silnikiem. Silnik zarzygany olejem. Olej w skrzyni też stan fatalny. Dużo wody w bagażniku i wygląda jakby zderzak tylni miał zmieniany. Ogólnie stan fatalny.


Co do Sonat EU4 i ich wad (przynajmniej moja z 2002 i przebiegu 190tyś):
Rdza !! tylna belka, bak paliwa i jego mocowania, belki mocujące zderzak.
Po zakupie sugeruję wjazd na kanał i konserwacja, np. Hammerite a na niego jakiś bitumex czy jak wolicie.

ezazel

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #68 dnia: 21 Październik 2013, 10:07:59 »
Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu rozglądam się za nowym autem i własnie Sonata wpadła mi tez w oko. Jako że mieszkam pod Wrocławiem umówiłem się z właścicielem tego auta: http://tablica.pl/oferta/hyundai-sonata-zadbana-wygodna-limuzyna-polecam-CID5-ID3Wl2w.html#0fde20692a na oględziny. Autko miłe przestronne. fakt że ma wysoki przebieg 280 tyś mnie nie zraził. Następnego wybraliśmy się do ASO na kontrolę i na niej okazało się że w 2011 roku miało już 283 tyś na liczniku!!! Pan był wielce zdziwiony a ja mocno  :evil:.
To takie moje ostrzezenie dla każdego który chciałby to auto kupić. Ja już nie sprawdzałem pozostałych części mechanicznych ponieważ nienawidzę być oszukiwanym i po prostu wyszedłem.
Sam mam też kilka pytań:
- jak reagują silniki 3,3 na LPG?
- czy przebieg 300 tyś (z czego 200 tyś. na LPG) dla silnika jak powyżej to już bliżej końca czy dalej?
- czy automatyczna skrzynia biegów przy przebiegu 300 tyś może się już nadawać do wymiany?
- z jakimi kosztami ewentualnie muszę się liczyć przy zakupie auta z takim przebiegiem i czy wogóle warto?
Z góry Wam dziękuję za odpowiedzi.

felkner

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #69 dnia: 22 Październik 2013, 09:30:06 »

korek

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #70 dnia: 24 Październik 2013, 08:50:16 »
Sonata ciekawy model. też kiedyś nad nim myslalem

kamiljonczyk

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #71 dnia: 16 Grudzień 2013, 16:57:47 »
Witam,

Skorzystam z tego wątku, bo myślę nad zakupem Sonaty 2006 w górę (cena do 25000)
1. Czy któryś z silników jest szczególnie wart polecenia? Najpierw myślałem o 2.4 benzynka, żeby przerobić na gaz, potem sobie policzyłem, że średnio się opłaca sprowadzać auto powyżej 2.0 ze względu na wysoką akcyzę. Jak sobie radzi 2.0 w gazie? Co z CRDI? Wart polecenia?
2. Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Obiło mi się o uszy, że w Sonatach gniją sanki (chyba, że to historia przypisana do wersji EU4).

Bardzo proszę o wszelkie porady.

PS. Czy ktoś w Łodzi bądź okolicach ma takie auto? Nie udało mi się go jeszcze zobaczyć na żywo.

Pozdrawiam,
Kamil

Offline kowal2000

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 64
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #72 dnia: 16 Grudzień 2013, 18:22:12 »
Najlepsiejszy silnik to 3,3 V6  :mrgreen:

bart88

  • Gość
Zakup Sonaty 2005-2007
« Odpowiedź #73 dnia: 17 Grudzień 2013, 13:13:01 »
Witam,

jestem z Gdanska. Juz od dluzszego czasu szukam tego pieknego autka. Duzo dobrego sie o nim nasluchalem. Przeszukalem prawie caly internet i nic zadowalajacego nie znalazlem. ;( Nie patrze juz na to czy benzyna czy diesel, manual czy automat. Bo tych aut jest za malo zeby cos kontretnego dobrego znalezc. (chodz preferowany CRDI, automat, wielofunkcyjna kierownica). Auto glownie sluzyloby do jazdy do pracy (40km dziennie), oraz czasem dalszy weekendowy wypad.  

Cena do 25 tys. Jezeli znajdziecie jakas ladna sonatke to prosze wkleic tu linka.

Bartekkita

  • Gość
KUPNO - Sonata
« Odpowiedź #74 dnia: 13 Styczeń 2014, 00:40:47 »
Witam wszystkich, jako że nie znalazłem działu przedstaw się zrobię to tutaj. Mam na imię Bartek i od roku jestem aktywnym członkiem forum Mitsumaniaki jak i posiadaczem Mitsubishi Galanta 2.5 V6 kombi w wersji Nardi Torino. Obecnie poszukuję samochodu dla mojej mamy, która po 11 latach użytkowania Toyoty Celicy V gen. jest zmuszona na zmianę samochodu na coś nowszego i większego. Bardzo spodobał się jej Hyundai Sonata stąd moje pojawienie na forum, liczę na waszą pomoc :)

Do rzeczy: oglądaliśmy już jedną Sonatę  o tą przebieg na miejscu to 217tys, handlarz się do tego przyznaje, co w 7 letnim aucie nie jest takie oczywiste dodatkowo przedstawia kwity z ASO w Danii. Taki przebieg mnie raczej nie przeraża z tego co słyszałem to Sonata to porządne auto i nie powinno to na niej robić większego wrażenia zwłaszcza po zachodnich drogach, a może się mylę? Jedyne co mnie martwi to szansa na odsprzedaż tego samochodu za 4-5 lat z przebiegiem +/-300k, ma ktoś może doświadczenie z poprzednimi Sonatami? Da się je przy zachowaniu w dobrym stanie sprzedać ją za jakieś sensowne pieniążki?
2. Auto jest z Danii i ma dosyć mocno pordzewiały spód, tzn ruda opanowała  mocno wózki widać też rdzawe ślady dookoła otworów konstrukcyjnych w podłóżnicach. Mam pytanie czy podłóżnice gniją w tym aucie od środka czy wszystko zaczyna się od tych otworów. Jeżeli chodzi o wózki to chyba nie jest to taka tragedia? Wiadomo czasem trzeba będzie coś "rozkręcić" palnikiem i zniszczyć dobrą część by dostać się do czegoś innego. Natomiast martwią mnie podłóżnice jeżeli żre je od środka to w zasadzie jest to już walka z wiatrakami. Może ktoś z was wie jak to z tymi autami jest i czy należy taką sztukę odrzucić czy może dobrze wykonana konserwa jeszcze ją uratuje? Czy one wszystkie mają takie problemy ze rdzą czy tylko te znad morza?
3. Korzystałem też z zamieszczonej w tym temacie stronki: http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk/Sider/resultater.aspx?Vin=KMHEU41CP6A161871 jest tutaj może ktoś kto jest w stanie rozszyfrować co za usterkę stwierdzono na drugim przeglądzie?

proszę o wszelakie wskazówki ;)