Autor Wątek: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI  (Przeczytany 139120 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline MichalAndrzej

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 16
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #225 dnia: 01 Grudzień 2025, 23:11:43 »
Misa olejowa jest tu uszczelniana płynnym uszczelniaczem. Nie ma tutaj dedykowanej uszczelki.

Offline MichalAndrzej

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 16
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #226 dnia: 02 Grudzień 2025, 00:47:58 »
U mnie w obudowie starego, uszkodzonego katalizatora jest sporo sadzy w rurach kolektora wydechowego (przed katalizatorem) i w obudowie za katalizatorem.
Mam podejrzenie, że mieszanka jest zbyt bogata np. od błędnych sygnałów z sondy lambda (czujnik tlenu) przed katalizatorem albo od lejącego wtryskiwacza.
Będę sprawdzał na OBD odczyty z sondy lambda i korekty wtryskiwaczy, jeśli są dostępne.
Jeśli nie, to wtryskiwacze do demontażu i sprawdzenia.
Auto ma 77 tys. km przebiegu.

Tematy z wtryskiwaczami to miałem w dieslu common rail, ale przy 250 tys. km.

Offline daniello1234

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 146
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #227 dnia: 02 Grudzień 2025, 10:56:31 »
Czy macie jakiś sprawdziany prosmdukt.
Jeżeli chodzi o uszczelnienie miski.

Chciałbym ja przy wymianie zdemontować
Ciekawość mnie zżera co tam jest


Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1829
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #228 dnia: 02 Grudzień 2025, 15:17:11 »
Miski dają na klej. Uszczelki dawano pamiętam w maluchu i to teoretycznie miało być szczelne a i tak ciekło. Niestety tak jak 1.2Piyuretech trzeba zdjąć miskę i wyczyścić ten na dole szlam. Zrób zdjęcie  czy faktycznie coś tam pływało resztek katalizatora.

Offline daniello1234

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 146
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #229 dnia: 02 Grudzień 2025, 15:22:28 »
Napewno zrobię
Bardziej chodzi mi o jakiś właśnie sylikon klej coś co po demontażu nałożę. 
Coś sprawdzonego. 
Coś co co ewentualnie przy ponownym zdjęciu da się zrobić a nie zaspawa. Sie na men 😉

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1829
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #230 dnia: 02 Grudzień 2025, 15:33:08 »
Ludzie w Piuretechach robią pewnie to w każdym bo tam resztki paska zatykały smoka i aż sitko wyrywało. Są w sklepach odpowiednie kleje do misek.  Jednak dziwi mnie ta sadza. U mnie rozbierałem to z ciekawości dpfa sprawdziłem to wyglądał tak i nie było tak sadzy przed ani za nim.

Offline MichalAndrzej

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 16
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #231 dnia: 02 Grudzień 2025, 16:05:43 »
Sadza u mnie w kolektorze i obudowie oraz pewnie w środku kata może być w ogóle niezwiązana z problemem katalizatora.
Od 2-3 miesięcy mam wrażenie, że mam większe spalanie. Głównie jazda miejska, więc różnicę 9 a 10 litrów/100 km trudno wychwycić.
W trasie pali tak jak zawsze.
Mam dużo krótkich przejazdów ze startem z zimnego silnika i sam tryb jazdy może powodować takie zjawisko.
Jak coś ustalę, to się podzielę.

Offline tomkar

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 2
Odp: Wadliwy katalizator efek końcowy zatarty silnik GDI
« Odpowiedź #232 dnia: Dzisiaj o 10:54:56 »
MichalAndrzej, jak sprawuje Ci się metalowy wkład katalizatora po regeneracji, silnik pracuje prawidłowo, nie zgłasza błędów?

Przymierzam się do zakupu Tucsona w 1.6 GDI + LPG, byłem na diagnostyce katalizatora i silnika i o ile katalizator jeszcze raczej jest cały to i tak będę chciał go wymienić dla świętego spokoju na wkład metalowy.

Przy sprawdzaniu cylindrów silnika, w jednym są takie jakby zacieki oleju. Mechanik stwierdził, że to nie są zatarcia z katalizatora tylko może puszczać olej na uszczelniaczu zaworowym, do tego gniazdo świecy tego cylindra jest trochę w oleju. Kompresja prawidłowa, oleju bierze niewiele.

Wrzucam poniżej zdjęcia z kamerki cylindra i katalizatora, sondy lambda i świec, jakość bardzo słaba ale innych nie mam. Kolor sondy podobno świadczy o ubogiej mieszance gazowej, zostanie to sprawdzone przez gazownika.

Proszę o opinię, czy te czarne smugi cylindra mogą być już jednak wytarciami czy niekoniecznie, może też już ktoś to przerabiał.