mam ten sam problem z szarpaniem.
Na początku działo się tak na ciepłym silniku. Auto nie wchodzi na obroty między 2-3 tyś. Jak mu dam w dechę, to go zdławi na 1s a potem pójdzie.
Jazda na lekko wciśniętym gazie bez przyspieszania objawia się również szarpaniem, ale delikatnym. Myślałem, ze to może eku i kondensatory. Wykręciłem, ale tam były kondensatory ceramiczne. Po założeniu auto jeździło dwa dni ok.
Aktualnie auto szarpie na ciepłym i zimnym. Dodatkowo wolne obroty spadają do 500.
Zmieniłem świece, sprawdziłem kable (wymienione jakieś pół roku temu). Wymieniony filtr powietrza. Wczoraj czyściłem krokowy silniczek (bez zdejmowania obudowy)
Mechanik mówi, ze cewka. Ja mu nie wierzę, bo auto czasem jedzie bardzo dobrze. Częściej jak zimny.
Spalanie mam w normie. Myślałem ze to może lambda. Sprawdzę dzisiaj.
Muszę dorwać się jeszcze do przepływomierza. Jak go odłączyłem, to auto nie zapala.
@Cendra
a ty rozwiązałeś problem, bo wygląda bliźniaczo