U mnie ostatnio zaglądali do sitka paliwa, byłem dopalić DPF przy 13tys. km i zgłosiłem mulenie auta. Wpadli na pomysł, że zerkną w sitko, oczywiście okazało się czyste bo tankuję paliwo prosto z rafineri - tak mi to poskładali w ASO, że przy najbliższym tankowaniu paliwo przelało mi się pod spód auta, pistolet nawet nie mial jak odbic
Assistance, laweta i poprawka w ASO, ale nie umyli mi tego, spod auta rypało ropskiem jak nie wiem... Wkurwiłem się, zgłosiłem sprawę do Hyundai a osłony zdjąłem i umyłem we własnym zakresie bo jakoś straciłem wiarę, że ASO zrobi to poprawnie...
Ceny:
- sprawdzenie sitka 300zł
- dopalenie DPF 300zł
Cena w pakiecie: 390PLN, ale co z tego jak niesmak pozostał