Autor Wątek: I40 czy Tucson  (Przeczytany 20518 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« dnia: 17 Październik 2017, 18:41:25 »
Witam stoję przed dylematem zakupu samochodu i nie wiem co wybrać czy 3 latka czy może nowego Hyundaia.... Zastanawiam się pomiędzy
1. I40 sedan, confort, 1,7crdi 141km rok 2017 - cena po rabacie 85000 zł
2. Tucson, confort, 1,7 crdi 115km rok 2017 - cena po rabacie 90500zł

Ad1) I40 bo jest trochę lepiej wyposażony, ma najmocniejszy silnik diesla, kilka smaczków dodatkowych typu srebrne ramki woku okien itp., generalnie samochód klasę wyższy z dużym bagażnikiem, wg mnie trochę bogatszy w środku, tańszy w eksploatacji (opony, spalanie itp.), prawdopodobnie lepsze prowadzenie, niższa cena

Ad2) Tucson bo jest nowszy (ładniejszy - choć to subiektywne) lepiej trzyma wartość, pozycja za kierownicą (wyższa, wygodniejsza, lepiej wsiadać), żonie się podoba, synowi się podoba (trzylatek chciał oddać świnkę skarbonkę  :lol: ), nie ma niebieskiego podświetlania na konsoli środkowej które kojarzy mi się z chińskim budzikiem (ale do przeżycia), ma dość dobre opinie nawet ze słabszym silnikiem 115km (trochę się boje że potem będę sobie wyrzucał że jest mułem, choć jeżdżę dość spokojnie do 120km/h)

Wątpliwości:
1. Czy może jeszcze poczekać - może będzie lepsza cena (jak to u was wyglądało)
2. Czy gwarancja 5 lat faktycznie działa, bo trochę czytałem i są różne opinie :(
3. Jak z DPF? Samochód będzie dzienni pokonywał 50km (do pracy mam 25km w jedną stronę, ok 5km przez miasto), czy wymienią DPF na gwarancji np w 5 roku przy przebiegu 150 tys km?
4. Jak z częściami, zamiennikami bo czytałem że są droższe no i jak z dostępnością poza ASO?

Bardzo proszę o pomoc w decyzji bo od 2 tyg drapie się po głowie... ;(, a może jeździć nadal Scenicem, który ma 106 tys oryginalnego przebiegu, nie psuje się, tanio śmiga, eksploatacja to grosze no i nie trzeba wydać 90 tys :)

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Październik 2017, 19:37:10 »
Cytat: "mlodyksiegowy"
1. I40 sedan, confort, 1,7crdi 141km rok 2017 - cena po rabacie 85000 zł
2. Tucson, confort, 1,7 crdi 115km rok 2017 - cena po rabacie 90500zł


Niezłe te rabaty, chyba, ze mówimy o cenach netto? :)

Co do DPF to mając gwarancję nie ma sie co martwić :)

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Październik 2017, 21:27:27 »
Ceny brutto, ale z tego co wiem to rok temu można było taniej kupić, a ty kolego wymienił byś swoje i40 na Tucson?
Trochę się też boję korozji......

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Październik 2017, 05:21:21 »
To ceny ładne, zwłaszcza ze konfigurator dla rocznika 2017 pokazuje dla obu ponad 110 tys.
Jeszcze nie wiem na co za 2-3 lata bede zmieniał. Obecnie, mając tucsona pierwszej generacji, wybierałem miedzy i40 a ix35.  Wygrało i40, bo ładniejszy, nowocześniejszy. Ale co wybiorę pózniej, czy i40 po lifcie czy Tucson, tego nie wiem ;) A z ta korozja o co dokładnie Ci chodzi?

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Październik 2017, 06:55:58 »
Dodam, że oba rozważam w kolorze białym więc tu też jest 2500 zł oszczędności - a że mi się podoba to tym lepiej:). Jeśli chodzi o korozję to dużo starych Hyundai boryka się z tym problemem oraz czytałem, iż i40 koroduje na łączeniu przedniej szyby z dachem ale nie wiem na ile jet to problem nagminny jeśli chodzi o korozję jako taką (nie znam nikogo kto ma i40 i nie wiem jak to wygląda po np 5 latach użytkowania podwozie/nadwozie)

[ Dodano: 2017-10-18, 07:54 ]
Cytat: "waszek_rmc"
mając tucsona pierwszej generacji, wybierałem miedzy i40 a ix35.  


A napisz mi czy brakuje ci wysokiej pozycji z Tucsona? Mi jeżdżąc Scenikiem mega to odpowiada (wygodne wsiadanie, wysiadanie, wygodnie się siedzi, łatwo zapina się syna do fotelika) natomiast są i minusy, główny to samochód nie jest taki zwarty jak np. megane żony (nie wiem jak to nazwać - w megane jadąc szybciej po wąskich drogach ma się wrażenie, iż samochód jest częścią kierowcy, oczywiście w granicy rozsądku bo to tylko megane  :mrgreen: )
Natomiast głównie samochód chce zmienić z uwagi na fakt, iż mam 33 lata a w Scenicu czuje się jak stary dziad bo generalnie nic innego mu nie mogę zarzucić  :roll:

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Październik 2017, 08:20:13 »
No brakowało wysokiej pozycji - zwłaszcza wygodnego wsiadania. Auto mam pod domem, nie w garażu. wsiadam prosto z dość wysokiego chodnika, zatem podłoga i40 jest prawie równo z poziomem chodnika. W tucsonie było to o wiele wygodniejsze, ale mozna się przyzwyczaić :) Co do koloru, to dopiero biała perła daje super efekt, a ten wymaga dopłaty... Ja bym się skusił na białą perłę :)
Też mam 33 lata, mam kombi - czyli tatusiowóz :) Ale van to faktycznie dziadkowe :)

W i40 po lifcie fajowy jest przód, ten grill... światła. Bardziej mi podchodzą niż w tym co mam obecnie. Mimo wszystko i40 będzie mocniejszy, pewnei też i oszczędniejszy w eksploatacji.

Co do korozji, mam 5-latka i na łączeniu z dachem nie mam żadnego śladu, nawet po robocie (nikt n ie poprawiał wcześniej)... więc pewnei zależy od egzemplarza. W tucsonie też było zero rdzy, a auto miało swoje lata (2005 rok)

Offline Alfred

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 160
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Październik 2017, 09:25:33 »
Moim zdaniem i40 lepsze i ciekawsze.

Prywatnie mam i40 kombi, ale w domu mam ix35 po lifcie (mniej wiecej Tucson jest podobny). SUVy zawsze mi się podobały i ix35 jezdzilem mi sie wygodnie ale jak przyszedl czas na wybranie dla siebie samochodu to zdecydowalem sie na I40. Duzo jezdze po trasie wiec postawilem na komfort i mozliwosc zapakowania samochodu. Jazda SUVem po autostradzie jest meczace. Opor i aerodynamika robi swoje. W SUVie fajniej sie jezdzi po miescie. Latwiej zaparkowac, nie boisz sie kraweznikow, wszystko widzisz i w nocy jak masz bi-ksenony to widzisz wszystko a tobie po oczach nie swieca. W I40 masz lepsze plastiki, ladniej wyglada, kolor niebieski (podswietlenie) wcale taki zly nie jest, masz samochod, którego nie spotkasz na kazdym skrzyzowaniu, pakowany i duzo wygodniejszy. Kwestia wazna tez jest silnika. Oba tutaj masz CRDI. 115Km to za malo moim zdaniem do Tucsona. 141 KM w I40 jest pewnie mniej wiecej podobne jak to 136KM przed liftem. Jest okej ale moglby byc troche wiekszy. Jechałem jedynm i drugim dalekie trasy. SUVem 800km nie do wytrzymania (moim zdaniem) a I40 "połykasz" tą trase. Jezeli masz zone/kobiete to dla niej latwiej bedzie wsiasc i jezdzic Tucsonem. I40 jest dlugi i kobiety sie boja ze nie zaparkuja. Przejedz sie jednym i drugim i sam ocen. Wieksza przyjemnosc z jazdy moim zdaniem jest I40. Nie boj gwarancji i DPF bo to jak cos sie zepsuje to wymieniaja a w ASO sa mili :) jak cos znajdziesz to od razu do nich jedz i narzekaj :) maja to zrobic:P

Moim zdaniem I40 ciekawsza ale Tucson tez fajny wybor:) oba sa ladnymi autami:)

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Październik 2017, 10:33:31 »
Żona ma swój samochód więc to nie problem :), no właśnie jechałem i jednym i drugim i lepiej mi się jechało Tucsonem (niestety oba benzynowe z małym motorem) więc to trochę nieadekwatne było.... Mnie interesuje sedan więc również tak pakowny nie jest a z drugiej strony chyba jeszcze  stać mnie żeby raz w roku zapłacić za przywiezienie TV czy czegoś innego te 50zł więc tu chyba będzie ok.
Też się bardziej skłaniam do i40 ale:
- produkowany od 2011 więc trochę już trąci myszką no i zaraz pewnie będzie coś nowego... Z drugiej strony niedoróbki zostały poprawione i serwis wie jak serwisować te samochody
- utrata wartości większa niż w Tucsonie
- Tucson będzie gorszy na trasie (jak kolega wspomniał)
bagażnik w Tucsonie wydaje mi sie mały pomimo że katalogowo są podobne
- no i ten silnik......

Offline Alfred

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 160
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Październik 2017, 10:56:14 »
No silnik tutaj robi swoje. Benzyna do takiego SUVa to slaby pomysl bo w trasie taki ix35 (mam tam benzyne) pali przy 150 km/h nawet 11 litrow. Diesel ci wezmie w Tucsonie pewnie kolo 8l moze troche mniej. No ale dynamika jazdy jest z przewaga dla I40. Co do sedana to nie wiem:) mi sie nie podoba akurat I40 w sedanie. I40 to jedno z nielicznych aut gdzie kombi jest ladniejsze od sedana (moim zdaniem) :) Czy wprowadza cos nowego to nie wiem. Mozliwe ze tak i pewnie z mocniejszym silnikiem bo tym obstawiam ze przegrywaja jeszcze z Avensis czy Mondeo. Co do spadku wartosci to sie nie wypowiem bo nie wiem. Jednak roznica chyba bardzo duza nie bedzie. Tucson jest bardzo popularny w naszym kraju teraz i chetnie go ludzie kupuja. I40 jest troche "niszowa". Choroby wieku dzieciecego naprawili po lifcie. Masz trudny wybor:) moze ze te 5 tys co jest roznicy miedzy nimi dodaj sobie jakis gadzet :) i bedziesz bardziej pewny i40 :)

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Październik 2017, 13:43:34 »
Tucson popularny bo moda na suvy, przez to wszyscy jeżdżą...
W sedanie wolałbym Optimę, a w kombii tylko i40 :)
Za 5k więcej dodaj sobie dach panoramę i do tego białą perła :)

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Październik 2017, 22:06:32 »
Między czasie urodził się jeszcze jeden pomysł, można kupić rocznego i40 1,7 crdi comfort z przebiegiem 25- 35tys km za cenę około 10-12 tys zł mniej czyli około 70 - 73 tys zł. Samochody są po wynajmie rocznym lub dwuletnim od z gwarancją co myślicie o takiej opcji :roll: ?

Oczywiście bezwypadkowe z pełną dokumentacją fotograficzną i serwisową, jeśli coś było robione są zdjęcia, dodatkowo w przeciągu 30 dni można wymienić samochód na inny.

Offline Alfred

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 160
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Październik 2017, 08:39:24 »
Opcja spoko. Sprawdz go jednak w jakims innym ASO. Bierzesz to od dealera Hyundaia czy jakiejs firmy leasingowej? Ja bralem poleasingowy i oprocz gwarancji Hyundaia mam tez jeszcze rekojmie u leasingodawcy. Zatem to co mi wypunktowali w ASO co do zrobienia jest, to potem przed odebraniem samochodu mi zrobil. Oprocz rzeczy typowo z gwarancji Hyundaia tez wymienili mi klocki, tarcze, amortyzatory itp. takze czesci eksploatacyjne:) zapytaj czy takie cos tez bedziesz miał, zebys na dzien dobry nie musial sam wymieniac:) ale polecam wziasc go do jakiegos ASO i go sprawdzic, nawet jak masz pewnosc ze nic z nim nie powinno sie dziac. 300/400 zl, a bedziesz spokojniejszy :)

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #12 dnia: 22 Październik 2017, 09:14:19 »
Mam jeszcze takie pytanie jak się ma silnik w i40 115km vs 141km? (dawniej chyba 115 vs 136km). Różnicy kilka koni natomiast ten słabszy ma niżej moment obrotowy osadzony bo już przy 1250 obr.
No i jak z awaryjnością? Teoretycznie ten mniej wyżyłowany powinien być trwalszy, ktoś się orientuje czy silniki po lifcie miały również wtryskiwacze elektromagnetyczne?

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #13 dnia: 22 Październik 2017, 11:44:17 »
Fakt, 115 osiąga niżej maks moment - ale to tylko 260NM...  vs 340 w 141 KM. Zapewne trochę szybciej nastepuje zryw w wersji 115KM, ale po chwili 141 go przebija.Trzeba porównać przebieg momentu pomiędzy wersja 115 a 141KM, na wykresie pewnie wszystko widać Wersja 115 po lifcie chyba nie została zmieniona w ogóle  -typowo silnik flotowy. Natomiast 141 mam 5 kucy więcej, większy moment i niżej go osiąga (od 1750 obr/min)

Musiałbys się przejechać wersją 115KM, chwalą sobie... tu pewnie chodzi o odczucia.

Offline mlodyksiegowy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 20
I40 czy Tucson
« Odpowiedź #14 dnia: 22 Październik 2017, 12:43:03 »
A ty kolego jaki masz? Różnica w cenie nie jest duża bo 4tys zł natomiast tak sobie policzyłem, że mamy 6,76 KM ze 100cm3 vs 8,29 KM ze 100cm3 - silniki podejrzewam, iż są bardzo zbliżone konstrukcyjnie natomiast pytanie jak większy moment + więcej KM wpływa na sprzęgło, panewki, układ korbowy