Autor Wątek: [I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?  (Przeczytany 33128 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Sierpień 2017, 16:22:18 »
Niestety, ale wymiana czujnika nie rozwiązała problemu. Już nawet miałem nadzieję, że pomoże, ale odstępy pomiędzy wypaleniami systematycznie malały zatrzymując się teraz na ok. 100 km, a czasami nawet rzadziej. Najdziwniejsze jest to, jadąc trasą, dpf potrafi zacząć się wypalać 40km po skończeniu poprzedniej procedury. 4 wizyty w ASO i oni oczywiście nie widzą problemu... Brak słów. Może ktoś borykał się z podobną przypadłością. Aktualny przebieg to ok. 46500 km od końca maja 2016, czyli średnio 3100 km miesięcznie. 90 % trasa ze sporym udziałem autostrady.

Offline TomSzy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 46
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Sierpień 2017, 23:06:16 »
ja dojrzałem do decyzji o usunięciu tego pseudo ekologicznego wynalazku i aktualnie auto stoi w warsztacie, jutro odbiór po usunięciu mechanicznym i programowym + przy okazji jakiś chip, zobaczymy jaki będzie efekt :)

autem od zakupu 2 miesiące temu przejechałem 4 tys. km i dpf wypalał się w trasie co 150 km, a w mieście co 60-70 km, jaka tu ekologia, kiedy dojeżdzam gdzieś 5km, a tu wypalanie i muszę zupełnie bez sensu autem jeździć 20 min aż procedura się nie zakończy  :roll:

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Sierpień 2017, 06:48:52 »
Grzesiek202, u Ciebie to się chyba z radości tak często wypala, takie trasy fajne robisz :) W sumie to dziwne, ze ASO problemu nie widzi. Skoro komputer wywołuje procedurę wypalania to może maja możliwość sprawdzenia ile tych wypalan już było i z jakim skutkiem, drugie to skoro filtr wypala się często, nie jest zapchany to co się wypala co 40 km? Nie wierze aby przez taki odcinek ponownie się zatkał, wiec tak na logikę czujniki złe działają... nie wiem. Ja mam prawie 200 na budziku i tez wydaje mi się ze często chce się dopalic. Ale nie popadam w paranoje i nie sprawdzam ciagle kiedy się odpala, nic na sile. Jak mam dogodne warunki ( trasa) to wtedy pilnuje. Producent nie dał jasnej informacji co do tego kiedy rozpoczyna się proces, a nikt nie bedzie sprawdzał nonstop chwilowego spalania podczas hamowania silnikiem-ani to rozsądne ani to bezpieczne.

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #18 dnia: 24 Sierpień 2017, 21:00:00 »
ASO nie widzi problemu, bo komputer nie pokazuje ani jednego błędu. Żadne logiczne tłumaczenia do nich nie trafiają. Powiedziano mi wręcz, że najlepiej to byłoby, gdyby samochód został unieruchomiony wraz z pojawieniem się jakiejś kontrolki! Z tego co wiem, to podczas kontroli komputerem widać tylko kiedy nastąpiło ostatnie wypalenie. Nic więcej, żadnego stopnia zapełnienia etc. Staram się aby jednak samochód był dla mnie, a nie ja dla niego, ale czy Wy nie bylibyście wkurzeni? Podczas wypalania raz na tankowanie (jak to było dotychczas), można o tym dziadostwie zapomnieć, ale jeśli to się dzieje teraz 6-7 razy, to w końcu auto rzeczywiście zostanie unieruchomione.  :-/

Offline TomSzy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 46
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #19 dnia: 24 Sierpień 2017, 22:07:38 »
Grzesiek202, jakby nie gwarancja to już dawno bym to pseudo ekologiczne dziadostwo wywalił  :mrgreen:

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #20 dnia: 24 Sierpień 2017, 22:32:51 »
Też bym tak zrobił. Ale w aucie mającym nieco ponad rok i eksploatowanym w sposób wręcz idealny, to niedorzeczne... W przyszłym tygodniu jadę trasę Kielce-Elbląg-Kielce na A1. Jeśli się nic nie zmieni, to zadzwonię do dyrektora serwisu i mam nadzieję, że mi nie puszczą nerwy.

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Wrzesień 2017, 15:44:13 »
No i nie wiem co mam dalej robić. Na trasie ok 1000 km (z czego ok. 600km to autostrada) było 5 wypaleń. Najdłuższy okres dystans bez regeneracji filtra to ok. 230 km, a najkrótszy ok. 50. Nie widzę żadnej prawidłowości w stylu jazdy. Przeciągnąłem teraz trochę auto na dystansie ok. 250 km w okolicach 3,5 tys obrotów i nic.
Napisałem też do Centrum Obsługi Klienta z pytaniem o typowy dystans pomiędzy regeneracjami (założony przez konstruktorów) i odpowiedź to ok. 350 km "przy prawidłowej eksploatacji". Aha, czyli wychodzi na to, że nie umiem jeździć? :-)

Offline gulgulq

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 138
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #22 dnia: 06 Wrzesień 2017, 21:37:57 »
strasznie to dziwne..ja u siebie w zasadzie nie zauważam kiedy mi wypala
generalnie muszę bardzo specjalnie patrzeć na wskaźnik zużycia paliwa (jazda na luzie) by widzieć czy wypala filtr czy nie

auto jeżdżone codziennie ok. 18 km w jedna strona do pracy - trasa podmiejska bez korków

2 tygodnie temu byłem nad morzem - prawie 800 km w jedną stronę, plus dużo jazdy na miejscu i może z raz zauważyłem że wypala filtr

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1037
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #23 dnia: 07 Wrzesień 2017, 05:30:16 »
Ja mam problemy takiej jak Grzesiek202,  z tym ze przelot już prawie 200 tys i auto jakby nie patrzeć 6 letnie. Rozglądałem się za opcjami, w okolicy mam 2 za te sama cenę, nie wiem na która się zdecyduje jeżeli mnie ten DPF z irytuje:
1. Wycinanie, odpięcie od kompa, gość zamiast rury jakieś dziury robi ( podobno z rura kopci),do tego przy okazji moc 20-30% - koszt 800-900 zł (gw 6mcy)

2. Regeneracja, czyli : wyjęcie, wypalanie w piecu indukcyjnym, czyszczenie mechaniczne, coś w sofcie odnośnie błędnych wypalen - koszt 900 zł (gw 12 mcy). Podobno po tej innowacyjnej metodzie sprawność DPF to 98% nowego...

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Wrzesień 2017, 21:29:37 »
Byłem dziś na 5 wizycie w serwisie! Panowie twierdzą, że nigdy wcześniej nie spotkali się z takim problemem, ale pisali do Hyundai Motor Poland, skąd otrzymali polecenie zmierzenia stopnia jego zapchania (czyli jednak się da?) i wypalenia serwisowego, i tak: pojechałem z ok. 6g sadzy, po wypalaniu serwisowym zostało ok 1,7g, następnie przejechano 50 km i sprawdzono filtr, po takim dystansie było 3g i z takim wynikiem opuściłem serwis. Na moją prośbę przedmuchano też przewody z DPFa do czujnika różnicy ciśnień. Mam pojeździć i zobaczymy.

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
problem z DPF
« Odpowiedź #25 dnia: 13 Październik 2017, 14:50:54 »
Kilka wpisów dotyczących moich problemów z filtrem cząstek stałych pojawiło się już w innym temacie dotyczącym częstotliwości jego regeneracji w i30, ale sądzę, że będzie lepiej kontynuować opis moich zmagań w bardziej przejrzysty sposób. Może to pomoże komuś innemu, a może (na co liczę) i mnie.
A więc, sytuacja do dziś:
Kupiłem nowiutkiego diesla w maju 2016 ze świadomością istnienia czegoś takiego jak DPF, ale też z wiarą, że przy moim stylu jazdy problemów nie będzie przynajmniej przez 200 tys. km. Rocznie pokonuję ok. 37-40 tys. km. Auto jest moim narzędziem pracy i służy mi głównie w tym celu, a to oznacza trasy minimum 100 km w jedną stronę, a nierzadko jeżdżę i po 500 km w jedną stronę, z naprawdę sporym udziałem autostrad i dróg szybkiego ruchu. Oczywiście, zdarza się czasem utknąć w korku w jakimś mieście, ale zaraz potem znów wjeżdżam na szybszy odcinek. Mieszkam na wsi i czasem też zdarza się podjeżdżać kilkanaście kilometrów na zakupy etc. Ale ogólnie to wygląda na 80% trasy prawie bez postojów. Aha, auto nie jest zamulane, ani też katowane.
Jako że samochód w żaden sposób nie sygnalizuje procesu wypalania tego nieszczęsnego filtra, a w salonie powiedzieli tylko że to proces niezauważalny, przez ok. rok czasu - czyli jakieś 40tys km w ogóle nie zwracałem uwagi na jakiekolwiek detale. Jednak od paru miesięcy spalanie jest trochę większe niż było na samym początku o jakieś 0,7l/100 km. Zacząłem się baczniej przyglądać wskaźnikowi spalania chwilowego i czytając trochę w internecie, doszedłem do pewności, że jestem w stanie wychwycić czas wypalania filtra.  Bywało różnie, ale odkąd pamiętam pomiędzy wypaleniami nie było nigdy więcej niż 230 km – nawet jadąc ciągle 140km/h. Trochę zastanawiające! Czasami filtr regenerował się po ok. 60, 80, czy (najczęściej ok 150km). Pierwsza wizyta w serwisie i żadnych błędów na komputerze – a więc najpewniej zmyślam, albo zepsułem filtr nieumiejętną jazdą… No nic kazali obserwować. Druga wizyta – to samo. Trzecia wizyta i wymiana czujnika ciśnień. No zaraz po wyjeździe z miasta regeneracja…. Ale już następnym razem było OK przez ok. 330 km. Już myślałem, że problem rozwiązany, ale nie. Dalej wypalanie następowało po coraz krótszych odcinkach: 260, 180, 130 i wreszcie poniżej 100 km. Czwarta wizyta, sprawdzenie parametrów wypalania z podłączonym komputerem i żadnych błędów. Ale problem pozostał, Przy naprawdę idealnych warunkach autostradowych oczyszczanie następowało maksymalnie ok. 200km po poprzednim. Piąta wizyta i wymiana DPF na nowy. Po czym ledwo wyjechałem z miasta i wypalanie… Nosz kur.. Ale, w kolejnej trasie wytrzymał już 350 km - jak w zegarku, następna podróż i wypalanie po 338km. No już lepiej, ale byłem jeszcze niedawno w Krakowie. Właśnie wtedy filtr się oczyścił po 338km, następnie straciłem chyba do 30minut podjeżdżając w krakowskich korkach i kiedy już wreszcie opuściłem miasto – tak, wypalanie zaledwie po sześćdziesięciu paru kilometrach. Tylko że to trwało nie jak zawsze ok 26km jazdy a połowę. W tej samej trasie zdarzyło się to jeszcze raz. Łącznie 2 wypalania na odcinku ok. 130km! Później kolejna długa podróż i filtr wytrzymał 333km. A teraz po 2 wizytach w mieście, ale praktycznie bez korków, regeneracja nastąpiła po dokładnie 103km.
Co o tym wszystkim myśleć? Auto jeździ naprawdę fajnie. Błędów nie ma, ale z taką częstotliwością wypalania – choćbym jeździł praktycznie tylko autostradą, nie uniknę wyłączania silnika w trakcie procesu. Nie wytłumaczę klientowi spóźnienia DPF’em. Podczas ostatniej wymiany oleju (na koszt serwisu) okazało się, że był mocno rozrzedzony – to jest najgorsze. Z informacji od Hyundai Motor Poland wynika, że: „przy prawidłowej eksploatacji ( rodzaj jazdy, częstotliwość uruchomień silnika, możliwość nagrzania silnika oraz DPF) regeneracja następuje przy przebiegach ok. 350 km. W przypadku eksploatacji w mieście, na krótkich odcinkach drogi, odległość ta może się skrócić do 100-200 km”. Co znaczyłoby, że w nowszych modelach to już niej jest regeneracja co ok. 700km – jak to użytkownicy starszych twierdzą. Te 350 byłoby nawet OK. Tylko dlaczego z nowiutkim DPFem tak nie jest?

Offline mechsio

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 39
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #26 dnia: 15 Październik 2017, 12:57:22 »
Nie rozumię w czym problem? wiadomo, że DPF się będzie wypalał w bliżej nieokreślonych odstępach przejechanych KM w mieście czy poza. To tylko elektronika. Mi się włącza bardzo różnie. Zauważyłem, że na krótszych odcinkach częściej. Natomiast nie widzę zbytnio różnicy w jezdzie podczas tego procesu jak niektórzy twierdzą, że auto staje się bardziej mułowate? Po czym to widzicie? Ja słyszę tylko inny dzwięk gdy dodaje gazu :P Poza tym, tak jakby z jedynki troszeczkę więcej gazu trzeba dac żeby ruszyć.

Wydaje mi się że ludzie są zbyt przewrażliwieni na punkcie tego czegoś wiedząc, że jest to w ich samochodzie :P

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #27 dnia: 15 Październik 2017, 13:23:28 »
Gdyby wszystko było w porządku, to nie miałbym 2cm ponad maksymalny poziom oleju po 4 tysiącach od poprzedniej wymiany oleju- z tego też powodu wymieniono mi filtr. Jeśli DPF regenerował się się co (średnio) 90 kilometrów - jak to było przed wymianą i proces trwał ok. 25km, to znaczy że 22% całkowitego czasu jazdy czasu procedura jest załączona, temperatura gazów wynosi ponad 600 stopni, i po prostu nie da się jeździć bez jej przerywania.
Objawy regeneracji da się poznać po chwilowym spalaniu. Zawsze po sprawdzeniu komputerem moje założenia zgadzały się z tym co pokazywała elektronika na temat odcinka od ostatniego wypalania. Mam tylko nadzieję, że teraz będzie już lepiej.

Offline Grzesiek202

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 18
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #28 dnia: 10 Listopad 2017, 15:10:46 »
Minęło już trochę czasu od wymiany DPFa i stwierdzam poprawę – a więc winny był jednak ten element, a nie czujniki. Teraz regeneracja (zupełnie nowego filtra!)  następuje rzeczywiście – jak to określili ludzie Hyundai Motor Poland – co ok. 350km. Ale tylko wtedy, gdy poprzednie wypalanie jest dokończone. A niestety, ale wystarczy dłuższy postój na czerwonym i procedura może zostać przerwana i wtedy filtr zacznie się regenerować po kilkunastu lub kilkudziesięciu kilometrach jeszcze raz. Jeżdżąc kilkunastokilometrowe odcinki, filtr wytrzymuje ok. 200km, jazda z przewagą autostrady to ok. 400km, a rekordem było ponad 600km ale po niemieckiej autostradzie i na paliwie zza Odry.
To z czym się nie zgodzę, to stwierdzenie, że filtr jest bezobsługowy. Typowy dystans pomiędzy jego regeneracjami jest zbyt krótki a niedokończone wypalanie powoduje niemal permanentną jazdę w tym trybie. Czy kontrolka informująca o procesie wypalania nie byłaby dobrym pomysłem? Może tak, a może powodowałaby tylko niechęć potencjalnych klientów? Kolejna sprawa to instrukcja obsługi- niemal zupełnie ignorująca temat tego nieszczęsnego wynalazku.
Ogólnie rzecz ujmując, po prawie 60 tys. km z samego auta i jego oszczędnego silnika jestem zadowolony. Z faktu istnienia DPF – wcale. Pozostaje nurtujące mnie pytanie. Dlaczego u mnie ta część zaczęła szwankować tak szybko? Miałem pecha i filtr była wadliwy, czy też na początku zupełnie nie zwracając uwagi regenerację, został tak szybko zapchany?

Offline weuek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1096
[I30 GD] Dopalanie DPF jak często u was?
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Listopad 2017, 15:21:21 »
Miło zobaczyć, że ktoś ma własne zdanie na podstawie własnych obserwacji, a nie bezkrytycznie przyjmuje do wiadomości, że tak musi być i tyle, bo ekologia...

Pozdrawiam zadepeefionych z zapewnieniem, że nigdy do tej grupy za własne pieniądze nie dołączę. :-)