JPt_73 jak pisałem wcześniej to nie jest sprawa skrzyni biegów - skrzynia jest OK. To jest sprawa powolnego odpuszczania tłoczków hamulcowych. W ręcznych skrzyniach puszczamy hamulec aby dodać gazu, puszczamy sprzęgło i ruszamy energicznie przezwyciężając jakiekolwiek opory klocków hamulcowych. U nas w automacie w pozycji R lub D skrzynia przez cały czas przenosi moment na koła, puszczasz hamulec i któryś klocek jest powiedzmy w takim stanie że już puścił ale jeszcze troszkę trzyma. Luz, który występuje pomiędzy klockiem hamulcowym a dociskiem powoduje, że klocek wpada w drgania i stąd te dźwięki. To jest tak jakbyś mocno dociskał dłoń do blatu stołu i próbował przesunąć - będzie się przesuwała skokami. Pomiędzy klockiem a dociskiem musi być troszkę luzu i ten klocek obija się między ściankami zacisku - to wszystko. U mnie to występuje sporadycznie najczęściej po umyciu gdy tarcze pokryte są lekkim nalotem rdzy, natomiast mogę ten dźwięk wywołać powiedzmy na zawołanie.