Forum > i20
[i20 PB] Katalizator silnik benzynowy 1.2.
de_assis:
Da się to wymontować czy trzeba coś dorabiać później?
MagdaK:
Dziekuje bardzo za skany.
Tam jest napisane ze mam uwazac na dlawienie sie, czyli jak ja mu w gaz a on jakby sie chwilke zastanawial to jest taki objaw ( wystepuje tylko przy wlaczonej klimie)???
de_assis:
Mi się to nie podoba, niektóre koncerny jak wykryją taki bubel to ściągają wszystkie modele na serwis, nie ważne czy stare czy nowe ... To sprawa wręcz do sądu wg mnie
thorpe:
Czy ktoś wie, problem z katalizatorem występuje też w nowym modelu? I w Kii Rio?
Kudłaty_1975:
--- Cytat: "MagdaK" ---Tam jest napisane ze mam uwazac na dlawienie sie, czyli jak ja mu w gaz a on jakby sie chwilke zastanawial
--- Koniec cytatu ---
Wydaje mi się, że wszystko jest dobrze. Mój też się w pewnym sensie dławi, czyli reaguje z lekkim opóźnieniem na dodanie gazu. Przypuszczam, że dławienie spowodowane rozsypującym się katalizatorem jest objawem trwającym cały czas, we wszystkich zakresach obrotów. Po prostu gazy nie mają ujścia lub bardzo ograniczone ujście i silnik się przez to dławi, a przez to brakuje mu mocy.
[ Dodano: 2016-07-07, 12:19 ]
--- Cytat: "de_assis" ---niektóre koncerny jak wykryją taki bubel to ściągają wszystkie modele na serwis
--- Koniec cytatu ---
No Hyundai akurat nie słynie z akcji serwisowych tak bardzo, jak przykładowo Toyota, której akcje serwisowe wynikają z troski o swojego Klienta, a ogólnie mogą być odbierane jako przyznawanie się do niedoskonałości swoich produktów. Kiedyś wyczytałem w prasie motoryzacyjnej, że Hyundai aspiruje, a wręcz chce pokonać swoimi „standardami” jak i jakością właśnie Toyotę. Jak na ten moment, to jeszcze mają dużo do poprawy. Tak czy inaczej, podam przykład ukrytego działania marki Hyundai w kwestii nazwijmy to usterek.
W i20 lubi puścić skrajne górne mocowanie (zatrzask), że tak napisze grilla z przodu, na którym jest logo marki. Mocowania puszczają z lewej, lub prawej skrajnej strony, a w najgorszych przypadka z obu stron. Ja się stanie z boku auta, to wyraźnie widać, że grill jest zaokrąglony, co powoduje napięcia na jego końcach, a tym samym w momencie zerwania zamka/zatrzasku, jeden z końców grilla delikatnie (około 2-4 milimetrów), odstaje. Patrząc z przodu niczego nie zauważymy. Gdy zauważyłem wspomnianą usterkę pomyślałem, że być może ktoś gdzieś mnie na parkingu zawadził, co spowodowało albo wypięcie grilla, lub zerwanie mocowania. Z uwagi na brak otarć na zderzaku, czy innych oznak wskazujących na czynniki zewnętrzne, udałem się do ASO. Poinformowano mnie, że jest to dość częsta usterka i jeśli mogę zostawić auto na dłużej, to wymienią cały element, lub jeśli zależy mi na czasie, to podkleją to i samochód do odbioru na drugi dzień. Dowiedziałem się również, że w przypadku stwierdzenia tej usterki na przeglądzie okresowym i gdy nie była ona zgłaszana przez Klienta, to podklejają to bez pytania i wiedzy Klienta.
Może i katalizatory też wymieniaj bez wiedzy Klienta :-D
Nawigacja
[#] Następna strona