Nie wydaje mi się, żeby jakość paliwa powodowała falowanie obrotów zwłaszcza jeśli oprócz tego nic się nie dzieje i występuje to sporadycznie.
Czy problem występuje głównie po chłodniejszych nocach? Ile masz nalatane tym samochodem? Świece żarowe kiedykolwiek ruszałeś? To pierwsze co mi przychodzi do głowy, ale przyczyn może być wiele, więc prawdopodobnie bez diagnostyki się nie obejdzie.