Długo się nie odzywałem choć auto zostało naprawione na początku tego roku

. Okazało się w moim przypadku że:
Pompa CR (wysokiego ciśnienia) nie trzyma odpowiedniego ciśnienia przez zużyte uszczelki, oringi
Po naprawie samochód funkcjonował tydzień czasu po czym znów zaczęły pojawiać się takie same objawy jak wcześniej pisałem więc po pompie poszły do sprawdzenia wtryski:
Wtryski musiały przejść regenerację za którą słono zapłąciłem (2,5 tyś zł) od tamtej pory samochód pali od strzała, Dodam że getz jest z 2004r i ma na blacie 260 tyś km zrobione więc mogłem się spowdziewać że po takim przebiegu padną ale nie pomyślałem o tym przed zakupem....
Podsumowując auto pali jak trzeba, zbiera sie ok jedynie mam wrażenie że auto za dużo pali.
Czy spalanie w mieście (krótkie odcinki po parę kilometrów, czasami bez dogrzania silnika) około 8 litrów ropy przy temp. około 5 stopni jest normalne? czy przy tej regeneracji wtrysków źle mi dawkę paliwa ustawili?