U mnie takie stuki pojawiły się po 2 latach użytkowania.
Serwis wymienił kolumne kierownicy - nic nie pomogło.
Potem wymienili przekładnię kierowniczą - stuki zupełnie zniknęły.
Po kolejnych 2 latach - problem powrócił w tej samej formie.
Jednak co dziwne, stuka tylko czasami, nie zawsze. Są dni, że stuka dość mocno, szczególnie przy pierwszym ruchu kierownicą po postoju. Ale są też tygodnie, jak teraz, że kompletnie nic nie stuka.
Auto jeździ normalnie, żadnych luzów, sprawdzane wielokrotnie.
Co ważne - wymiana kolumny nic nie pomogła. Dopiero wymiana przekładni. Jednak nie jestem przekonany, że to sama przekładnia była problemem, może jednak któryś z innych elementów z nią sprzeżonych?
Witam.
Czy udało się koledze coś zdiagnozować? Ja także mam te dziwne stuki zwłaszcza po np. nocnym postoju i przeważnie ( a raczej zawsze ) w jednej konkretnej pozycji kierownicy, słychać mocny jeden trzask. Ewidentnie czuć go na kierownicy ale i słychać jakby też z dołu, nawet byłem już na "trzepaku" , luzów w zawieszeniu brak. Ostatnio powoli zaczynam myśleć czy sprężyna nie pękła.
Niestety posiadam też inne dziwne i cichsze stuki, dochodzą ewidentnie ze wspomagania i są tylko w jednej pozycji kierownicy, czy mogło się tam coś wyrobić? Niby jest rozbieralne. Rozbierał ktoś kiedyś na części pierwsze kolumnę kierowniczą? Nie rozleci mi się to w drobny mak po rozkręceniu?
P.s. Śruby wszystkie dokręcone, sprzęgiełko wspomagania całe i w zawieszeniu także wszystko OK.