sisimon i jak tam auto? Mi się niedawno przytrafiło kilka razy odpalić za 2 i teraz chcę go wstawić do serwisu zajmującego się rozrusznikami itp.. Odpalałem przekręcając stacyjkę o 1 pozycję a potem do rozruchu. Ikonka immobilaizera pojawia się i gaśnie. Podejrzewam filtr paliwa ale h wie... Jutro dzwonie i się umawiam. Jeżeli coś wyjdzie na jaw to napiszę na forum. Temat uciążliwy, a nikt nie zna rozwiązania :/
[ Dodano: 2015-12-15, 20:16 ]Byłem w serwisie specjalizującym się naprawą alternatorów, rozruszników itp. Powiedzieli że sami będą mieć problem z dojściem jak to mi się przytrafia raz na jakiś czas. Mam się wsłuchiwać w objaw i ewentualnie jak będę gotowy to podjechać i powiedzieć. Jak kręci to nie wina rozrusznika, coś podobno jest nie rozbieralne także ja na razie jeżdzę. Teraz muszę się oprócz rozruchu nauczyć wyłączać przed zgaszeniem radio żeby wsłuchać się jak znów zajęczy

Nie pomogłem ale liczę że ktoś się może pochwali udaną diagnozą...
[ Dodano: 2015-12-30, 18:54 ]Chyba uporałem się z problemem. Auto lawetą wylądowało u elektromechanika bo nie mogłem go wczoraj odpalić w garażu. Może by odpalił po dodaniu gazu ale stwierdziłem że niech rozwiążą moją zagadkę. Nie miałem kogoś do holowania to skorzystałem z assistance

Komputer u niego nic nie pokazał, dopiero jak elektryk się zapytał o zabezpieczenia przed kradzieżą to wspomniałem o przełączniku odcinającym zapłon. Przełączył 2 razy i auto odpaliło. Co mnie zaskoczyło!

Dziś zadzwonił mówi że styki były trochę brudne w przełączniku i zrobiono go po najmniejszej linii oporu (powinien być założony jeszcze przekaźnik...itd) Tłumaczył mi, narysował ale zapomniałem żeby fachowo wam to opisać

W każdym razie ja za rzadko ten przełącznik uruchamiałem, teraz muszę zmienić nawyk. Skończyło się na 30 zł. Jeżeli będzie sprawiał problem to pozostaje wymiana z przerobieniem jak mówił elektryk na "porządny". Nie wiedziałem czy wam to pisać ale może komuś coś to da do myślenia w swoim aucie... Jak coś to P.W
[ Dodano: 2016-02-19, 20:47 ]Ja w swoim i30 przez ok 1,5r. dochodziłem co jest objawem problemów z odpalaniem. Wymieniałem akumulator, świece, komputer diagnostyki... aż w końcu auto zgasło na drodze. Przyczyna? Zabezpieczenie (odcięcie zapłonu) zrobione po amatorsku, styki i przełącznik szlag trafił chociaż był 1,5msca temu jeszcze dobry... Dziś zrobił od nowa, z przekaźnikiem do p. paliwa. Auto odpali, chyba ze sam przełącznik szlag trafi to tylko wyciągnąć, kable złączyć i jechać dalej. Nie potrzebne w/w naprawy bo to było przyczyną, na drugi raz będę mądrzejszy

Niby pierdoła, a może człowieka postawić na nogi! :/