siemka, no to i ja sie podlacze do temaciku, mam pytanko gdyz mam maly problem z autem, a w sumie z odpalaniem silnika gdy jest cieple, np. przejade nim z 5 km lub wiecej tak ze jest rozgrzane, wylacze go na 10min i niemoge odpalic wtedy zaczyna sie krecenie z 5 6 razy i jest szansa ze zastartuje ale i to niezawsze, na pych zawsze startuje, a gdy jest zimny pali na dotyk, jak myslicie drodzy forumowicze co to moze byc, wymienilem swiece, z kumplem rozmawialem mowil ze moze to cewka? ktora moze miec jakis czujnik ktory przy rozgrzanym silniku niedaje wystarczajacej ilosci pradu na przewody WN i na swiece przy starcie silnika, czasem niema problemu i startuje za kazdym razem jak by nigdy nic,ok pozdrawiam z prosba o odp. :cry: