dobra, temat mozna wyzucic zeby forum nie zasmiecac, ale ja mam jakos dziwnie te korbki. Powiem wam, ze mimo setek opisów to i tak mi sie to nie udalo jest tam tak ciasno, ze nie potrfie sie dostac do zawleczki. Boczek obkrecilem na korbce i w takich nienajlepszych warukach poprowadzilem kable. Bylo niewygonie ale sie udalo. Pozdrawiam