Ja mało jezdze, wiem trudno mi ocenic czy więcej pali ale jestem raczej pewien ze bierze sporo wiecej bo takie mrozy. Co do ogrzewania to jest tragedia. Strasznie dlugo sie nagrzewa, nie napisze ze z 20km, ale pięc na pewno, a zeby bylo gorąco to z 10siec km, mysle ze nie przesadzam. Przypuszczacie, ze to wina jakiegos podzespolu? Ja bym sie sklanial raczej ku temu, ze to auto tak ma i tyle.