[i40 VF] Tarcze hamulcowe w i40

[Jarzyna15]

Jasna sprawa że toczenie to zbieranie części milimetra, ale chodzi mi czy znasz kogoś kto w innym samochodzie miałby takie problemy z nowymi tarczami nie z  jednym kompletem ale z 2 lub 3? To napewno nie jest normalne że tarcza bez bicia wytrzyma 3k km, a po tym dystansie jest do zmiany lub nadaje się do obróbki. I tu trzeba znaleźć rozwiązanie jaki jest tego problem. Ponawiam moje poprzednie pytanie czy różnica między tarcza 300 a 320 mm ma jakiś wpływ na bicie przy felgach 18".

[Hants]

A tak z ciekawości, czy któryś z Was dokręcał koła kluczem dynamometrycznym po wymiane?

Gdzieś na jakimś forum przeczytałem, że to może być istotne przy tarczach funkiel-nówkach.

[Jarzyna15]

To też rowniez przerabialem i klucz dynamometryczny byl w użyciu.

[wtom]

Jasna sprawa że toczenie to zbieranie części milimetra, ale chodzi mi czy znasz kogoś kto w innym samochodzie miałby takie problemy z nowymi tarczami nie z  jednym kompletem ale z 2 lub 3? To napewno nie jest normalne że tarcza bez bicia wytrzyma 3k km, a po tym dystansie jest do zmiany lub nadaje się do obróbki. I tu trzeba znaleźć rozwiązanie jaki jest tego problem. Ponawiam moje poprzednie pytanie czy różnica między tarcza 300 a 320 mm ma jakiś wpływ na bicie przy felgach 18".

trzeba sprawdzić czy krzywią się obie czy tylko z jednej strony, przeważnie jak zacisk nie odbija to przegrzewa tarczę i ta się krzywi. może tez być problem z piastą.

[Jarzyna15]

Dobry pomysł z tym zaciskiem sprawdzę to tylko nie wiem kiedy czas na to pozwoli. Piasty sprawdzone i są ok.

[weuek]

Mierzylem dziś tarcze i na 18" felgach mam tarcze o średnicy 300mm a z  tego co widziałem powinno być 320 mm czy może to mieć wpływ na bicie tych tarcz?

To jest przecież niemożliwe, żeby założyć samą tarczę w innym rozmiarze, bo za duża się zwyczajnie nie zmieści w zacisk, a na za małej klocek będzie częściowo samo powietrze ściskał. Nawet najgorszy mechanik na świecie zorientowałby się, że coś jest źle.

[Alonzo_]

Pytanie czy przy tarczach 320mm klocek też jest 20mm wyższy.
Obstawiam, że tak. Stąd  oczywiście, że może i zapewne ma to duże znaczenie. Mniejsza tarcza z miejszym klockiem = bardziej się "meczy" materiał przy mocnym hamowaniu bo jest mniejszy obszar pracy a przez to bardziej się nagrzewa i to jest grzanie na mniejszej powierzchni.
Dlatego uważam, że  problemem sa tu zbyt małe tarcze w stosunku do gamarytu auta.
Jak zakładałem temat i pisałem po paru tu użytkownikach i40-tek PW-y to zauważyłem, że problem występował przy 16-tkach felgach. Stąd taki wniosek. Bo tu jest mniejsza średnica tarczy (tak mi się wydaje bo tego nie sprawdzałem).
Obstawiam, że najskuteczniejszym rozwiązaniem byłaby wymiana tarcz, zacisków i felg na większe.
Chyba, że  jest tu ktoś kto ma podobne kłopoty tez na 17-tkach?
Jarzyna15 a Ty masz auto od nowości? W sensie jakie felgi miałeś w nim na starcie?

[weuek]

Pytanie czy przy tarczach 320mm klocek też jest 20mm wyższy.
Obstawiam, że tak.

Na 101% nie. Może być wyższy nieznacznie. Zazwyczaj jest tak, że większa tarcza ma powierzchnię roboczą bardziej oddaloną od przylgni felgi (środka tarczy opierającego się na piaście). A często klocki są te same do tarcz niewiele różniących się rozmiarem.

320 mm to bardzo mało prawdopodobny rozmiar do auta z dieslem 1.7. Takie tarcze to bywają teraz z w parze z silnikami ~200 KM.

[Jarzyna15]

Jarzyna15 a Ty masz auto od nowości? W sensie jakie felgi miałeś w nim na starcie?

Niesty nie mam od nowości ale mój hyundai jako serie miał założone 17", ja dokupiłem 18" na lato a 17" zostawało na zime. Jak zamawiałem klocki z tarczami wszystko było robione po VIN-ie więc nie powinno być źle. Ale może 320 mm będzie rozwiązaniem i pomoże będę musiał to wziąć pod uwagę. jednak z tego co pamiętam pierwsze brembo jak przykładałem je do oryginału wyglądały tak samo (średnica). Myślałem też żeby jechać na serwis może oni coś powiedzą choć mam pewne wątpliwości bo w salonie to różnie bywa z tymi "specami".

[weuek]

Ale może 320 mm będzie rozwiązaniem i pomoże będę musiał to wziąć pod uwagę.

A załapałeś już, że większe tarcze będą wymagać przynajmniej wymiany jarzm na inne (albo też zacisków)?

[Jarzyna15]

Jeżeli ma to pomóc to wymienię oba elementy bo ile razy można zmieniać tarcze... Po prostu szukam rozwiązania które mogło by pomóc. Bo nie mam znów ochoty jeździć i szukać nowego auta że względu na to że tarcze ciągle biją.
A teraz tak z innej beczki przypomniałem sobie teraz że jakiś czas temu mechanik zmieniał mi łożysko w kole z lewej strony a takim zbiegiem okolicznosci po tygodniu zmieniłem też tarcze. Może to ma jakiś wpływ na to bicie?

[weuek]

Może mieć. Jeśli to piasta typu denckermann, kraft czy maxgear, to jakość/trwałość jej nieprzeznaczona. A często już przy samym montażu są one uszkadzane.

Gdy kupiłem swój obecny pojazd, tarcze były zwichrowane (przy hamowaniu tak od 80 km/h telepało). Wymieniłem same tarcze (z klockami) i problem nie powrócił od ponad trzech lat.

[apikus]

A sprawdzałeś tylne hamulce, czy sie nie blokują zaciski?
Nieprawidłowa praca tyłu może mieć wpływ na tarcze z przodu.

[Jarzyna15]

Może mieć. Jeśli to piasta typu denckermann, kraft czy maxgear, to jakość/trwałość jej nieprzeznaczona. A często już przy samym montażu są one uszkadzane.

No Piasta została oryginalna zmieniłem tylko łożysko (SKF).
A odnośnie hamulców tylnych to są one w porządku.

[kosmos2011]

320 mm to bardzo mało prawdopodobny rozmiar do auta z dieslem 1.7. Takie tarcze to bywają teraz z w parze z silnikami ~200 KM.

Wielkość tarcz hamulcowych i zacisków w i40 jest niezależna od rodzaju silnika.