Dobry wieczór,
Mam problem z silnikiem w moim hyundaiu. Silnik 1.4 80kW benzyna + gaz.
Auto z przełomu 2008 /2009
Auto ma przejechane 120 tys przy czym 30 tys na gazie. Auto posiada instalację gazowa firmy STAG.
Opis problemu:
Od kilku tygodni auto tj. zaczynało "mulić". Zgodnie z planowanym przeglądem gazu a wymieniłem obydwa filtry gazowe (lotny i stały). Równolegle wymieniłem olej oraz filtry.
Auto nadal wydawało się być mało dynamiczne. Równy tydzień po wymianie zapaliła się kontrolka silnika. Przeskanowałem interfejsem OBD i okazało się, że padła cewka.
Cewka oraz świece zostały wymieniony, a błędy skasowane. Auto odżyło i odzyskało moc.
Niestety pojawił się inny problem - nierówna praca silnika w zakresie obrotów mniej więcej 1600 - 2100. Objaw ten występuje zarówno na gazie jak benzynie (na samym biegu jałowym również). Poniżej bądź po wyżej tych obrotów auto chodzi wzorowo. Żadnych niepokojących dźwięków z silnika nie zauważyłem. Co ciekawe komputer nie pokazuje żadnych błędów - sprawdzone na dwóch interfejsach OBD.
Przypuszczałem, że zabrudzona jest przepustnica bądź sam czujnik TPS przy niej.
Została wymieniona na inną - problem nadal ten sam. Dalej żadnych błędów.
Auto trafiło do mechanika - po tygodniu żmudnych poszukiwań usterki okazało się, że problem prawdopodobnie tkwi w uszkodzonym "wariatorze". Odpięcie kostki pod kolektorem powoduje, że auto pracuje stabilnie na pełnym zakresie obrotów. Podmiana samego czujnika nie rozwiązuje problemu (tak stwierdził mechanik, który podmienił go z innego hyundaia) W momencie gdy tylko wepnę kostkę obroty znów świrują w przedziel obrotów 1600 - 2100.
Mam pytanie czy ktoś spotkał się z podobnym problemem ponieważ mam ogromny dylemat jak przystąpić do tej najpewniej nie taniej naprawy:
- wymiana całego rozrządu + wariator
- wymiana łańcucha + napinacza + wariator
- inne pomysły
Czytałem, że na rynku występuje ulepszony łańcuch dla tej jednostki
Czy taki łańcuch nadałby się do tego silnika?
Nie ukrywam, że jestem zaskoczony taką usterką ponieważ rozrządu nie słychać w ogóle - żadnych niepokojących dźwięków oraz tak jak wspominałem błędów na komputerze.. Co gorsze producent nie przewiduje wymiany rozrządu w tej wersji silnika.
Czy mogło dojść do przeskoczenia łańcucha bądź jego naciągnięcia? Czy w takim wypadku komputer powinien zgłosić błędy?
Luzy zaworowe nie były nigdy sprawdzane - mam to na uwadze żeby to wykonać.
pozdrawiam