Witam
Zgodnie z obietnicą wynik "zalewania", który zaskoczył mnie trochę.
W momencie tankowania komputer pokazywał,że paliwa jest jeszcze na 63km.
Dystrybutor "odbił" kiedy zatankowane zostało 46,03 litra.
Odczekałem spokojnie chwilę aż piana opadnie i powoli zacząłem dolewać, pieni się diabelstwo niesamowicie,ale chciałem sprawdzić ile wejdzie jeszcze pod sam korek i postanowiłem przetrzymać.
Wynik: kiedy niespieniona ropa podeszła pod sam korek licznik dystrybutora pokazał 56,52litra. Wynika niezbicie,weszło jeszcze 10,49 litra i myślę,ze jest to możliwe biorąc pod uwagę,że zbiornik ma zdaje się 53 litry plus te kilka litrów w "rurę".
Tak czy inaczej dzisiejsze tankowanie zakończyło się takimi wynikami.
Cała akcja dobijania trwała jeszcze prawie 5 minut,więc jest to zajęcie raczej dla cierpliwych ;-)