Hehe, to co mam zrobić jak służbowego mogę mieć tylko Hyundaia i limitu wystarczyło na ix35 w wersji max.
Siłą rzeczy Jeepa sprzedałem a Jag w garażu stoi

A co do pierwszego zarzutu - po to jest właśnie forum, żeby pytać. Zapytałem, dostałem 2 odpowiedzi, że jednak nie powinno być tak źle, a teraz strzała od Ciebie, że jednak powinno i nie powinienem pytać

Ale tu nawet nie chodzi o lepsze, czy słabsze przyspieszenie, a o sposób jazdy. Zawsze miałem tak, że ruszając z zera, sprzęgło było spięte, a tu mam tak, że silnik się rozkręca, a sprzęgło łapie po chwili (ok, wiem, że to inne sprzęgło niż w manualu, chodzi o objaw)