Myślę że w tym tygodniu zabiorę się za robotę.
Początkowo obstawiałem pasek ale to niestety alternator.
Dam znać co i jak jak już będzie po wszystkim.
[ Dodano: 2014-05-27, 23:48 ]
Łożyska wymienione - były takie jak napisałeś.
Koło pasowe po odkręceniu centralnej nakrętki samo spadło.
Dlaczego tak się stało? Ku mojemu zdziwieniu nie jest mocowane na żaden klin, wieloklin itp. W kole jest otwór na ośkę i tyle. Nakrętka dokręcona odpowiednio mocno blokuje koło przed obrotem - trochę dziwne.
Budowa alternatora prosta. Poza "normalnymi" narzędziami potrzebowałem ściągacz do małego łożyska, lutownicę kolbową i klucz nasadowy24.
Jedynym problemem okazała się nakrętka centralna której nie dało się odkręcić. Unieruchomione koło pasowe nic nie pomagało a nakrętka kręciła się wraz z wirnikiem.
Dospawałem do ośki mniejszą śrubę i tak odkręciłem nakrętkę..
Alternator pracuje jak trzeba.