Forum > Lantra
Jaki olej?
wtom:
ja leję tylko produkty LM, oleje te są niepodrabiane, wysokiej jakości nie przereklamowane, polecam http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/e_engineoils4strokecar_nt0006050e.html
zawsze przed zmianą stosuję ich płukankę, rewelacja, z silnika zchodzi niezły syf, poza tym w środku jest czyściutki bez szlamu. Produkt bezpieczny i skuteczny (engine flush)
co do hundai-a to dziwi mnie, że w książce serwisowej producent zaleca zalewanie półsyntetykiem 10w40, powinno się jak najdłużej jeździć na syntetyku. obecnie poprzednik zalał go 10w40, przy następnej wracam na 5w40
rufuz:
--- Cytat: "wtom" ---
zawsze przed zmianą stosuję ich płukankę, rewelacja, z silnika zchodzi niezły syf, poza tym w środku jest czyściutki bez szlamu. Produkt bezpieczny i skuteczny (engine flush)
--- Koniec cytatu ---
A jak kolego robisz ta płukankę bo ja tez myślałem o tym ?
wtom:
grzeję sobie tę puchę ze specyfikiem w gorącej wodzie co by była odpowiednio ciepła, zalewam do gorącego silnika (dlatego płukankę podgrzewam :-P co by nie zaszkodzić głowicy) odpalam silnik na wolnych obrotach na 15min, gaszę spuszczam wszystko, zalewam świeżym olejem i jadę :mrgreen:
jak narazie super, testowałem to na swojej toycie d4d, po tych operacjach zaczęło wchodzić więcej (tyleile producent podaje) oleju, wcześniej złogi mazi w silniku na to nie pozwalały :mrgreen:[/fade]
pkowal3:
Witam forumowiczów!! Właśnie jestem po wymianie oleju - od trzech lat leję ten sam olej - Mobil 1. Nie mam żadnych problemów z moim autkiem(silnikowych),silnik pracuje równiutko,cicho - w zasadzie bezobsługowo :-) .I to pomimo przebiegu 243 tyś.
Myślę,że to był dobry wybór!!
Pozdrawiam.
TMSCAN:
Witam, jeżdżę na syntetyku Mobil1 5W50. Olej stosowany od początku eksploatacji samochodu, teraz ma ponad 140 tys. w tym 35 tys. z LPG. Zmieniam olej częściej niż tego wymaga producent, bo co 10 tys. km. Przez chwilę po uruchomieniu zawory nieco klekoczą ale trwa to kilka sekund i potem wszystko OK. Auto w codziennej eksploatacji, uruchamiane często w nocy i nad ranem, nawet przy siarczystych mrozach bezproblemowe smarowanie. Polecam.
Nawigacja
[#] Następna strona