Autor Wątek: Check, brak mocy.  (Przeczytany 4207 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

grzbiet1

  • Gość
Check, brak mocy.
« dnia: 20 Kwiecień 2014, 22:54:24 »
Witam po raz pierwszy na tym forum. Kilka dni temu stałem się posiadaczem Tucsona 2.0 140 km z 2007 roku. Jako, że nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi proszę o pomoc.
Aczkolwiek mam taki problem:
Po przejechaniu pierwszych 150 km (z tego 80 km to ekspresówka) więc chciałem od razu przegonić, aby ewentualnie dopalić DPF, następnie po wjechaniu do miasta, ale już po spokojniejszej jeździe po chwili zapaliła się kontrolka Check, następnie po przejechaniu kilku kilometrów Tucson podczas przyspieszania nie miał mocy ( nawet nie załączała się turbina), więc zgasiłem silnik i ponownie odpaliłem....moc wróciła, ale kontrolka nadal się świeciła.
Następnego dnia po odpaleniu wszystko było już OK przez parę kilometrów, po czym znowu spadła moc, ale Check się nie zaświecił, więc znowu zgasiłem i było OK. Więc postanowiłem znowu go przegonić i problem się nie powtarzał. Myślałem, że bd miał spoko ale następnego dnia po przejechaniu 50 km jednocześnie spadła moc i zaświeciła się kontrolka, a potem kilkakrotnie spadała moc, ze stale świecącą się kontrolką, ale tym razem nie odpalałem ponownie tylko jechałem z tą małą mocą przez 1-2 km i wracało do normy. Miałem jeszcze 2 razy okazję przegonić na wyższych obrotach ale nic to nie dało.  :-(
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem i może pomóc. Wszystkie sugestie mile widziane ;-)
Pozdrawiam

Offline bobek310

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 268
Check, brak mocy.
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Kwiecień 2014, 08:00:20 »
Proponuję sprawdzić przewody podciśnienia. Są to gumowe wężyki po lewej stronie za silnikiem. Kiedyś przy wymianie filtra oleju uszkodziłem go i jak łapał tzw. "lewe powietrze", to zaczął bardzo tracić moc.
Pojechałem na diagnostykę komputerową - wykazało błąd podciśnienia. Mechanik mógł mnie przyjąć na naprawę dopiero za kilka dni. Nie dawało mi to spokoju. Sam powęszyłem i znalazłem usterkę. Pozostało wykasowanie błędu. Kupiłem sobie na allegro skaner diagnostyczny U480 i sam wykasowałem błąd.
Reasumując: możesz pooglądać komorę silnika może coś się uda zdiagnozować, ale moim zdaniem bez komputera ani rusz.

grzbiet1

  • Gość
Check, brak mocy.
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Kwiecień 2014, 14:31:05 »
Ale tracił moc co jakiś czas tak jak opisałem? Czy było to stale odczuwalne? Jutro przejrzę. Samochód wziąłem z programu Pewne Auto i przed kupnem wszystko było przejrzane przez salon jak i przez dobrego mechanika, którego brałem ze sobą podczas oględzin samochodu. Właśnie ten zaprzyjaźniony mechanik powiedział, że problem może być również z jakimś "czujnikiem przeciążenia turbiny" (jakoś tak to nazwał :) ). Co wy na to stwierdzenie?
 Ponieważ mam na ten samochód wykupioną roczną gwarancję to na własną rękę nie zamierzam tego robić, ale mam do przejechania ok 200 km i chciałbym dojechać spokojnie.

pitu90

  • Gość
Check, brak mocy.
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Kwiecień 2014, 16:19:35 »
przede wszystkim musisz podpiąć go pod komputer. Miałem bardzo podobny problem, wywalało błąd przeładowania turbiny(notlauf) pomogło czyszczenie zmiennej geometrii turbiny, do tego wymieniłem jeszcze egr na nowy bo czyszczenie starego już nie dawało rezultatu i teraz to niebo a ziemia auto ładnie  się zbiera i jak na razie zero problemów.

grzbiet1

  • Gość
Check, brak mocy.
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Kwiecień 2014, 04:07:23 »
Jutro jadę na serwis i zobaczę o co chodzi. Dam znać jak wrócę.

[ Dodano: 2014-04-25, 10:43 ]
Jak narazie to usuneli tylko błędy i samochodzik hula :) . Wyszło dokładnie to co mówił mój mechanik. W weekend przegonię go jeszcze na trasie i wtedy będę dokładnie wiedział,  że wszystko gra.