Autor Wątek: [Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce  (Przeczytany 18484 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zbychu

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 119
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #30 dnia: 08 Grudzień 2015, 22:14:59 »
Cytat: "Bartekkita"
Zbychu, dzięki za info, ja najprawdopodobniej też wezmę Kayaby zobaczymy co z tego wyjdzie :)


No nie ma za co, oby i u Ciebie również wszystko było ok.

Cytat: "ANIOŁ"
Ja przy oględzinach tylnego zawieszenia zauważyłem, że mam podwójne sprężyny (sprężyna w sprężynie), też tak macie?


Z opisu wychodzi na to, że masz diesla więc może się coś różnić. Jeżeli chodzi o jednostkę benzynową którą ja posiadam, to na tyle, na każdej ze stron jest po jednej sprężynie, ale nie idzie razem z amorem, tylko jest osobno na wahaczu.

Mike82, ja jestem świeżo po wymianie i wybrałem amory firmy Sachs i jestem zadowolony, chociaż przed wymianą nie miałem żadnych problemów z bujaniem, które dość często ludzie opisują. Z tego co zauważyłem większość ludzi opisujących tą przypadłość pomyka na takim samym rozmiarze opon, który jest u Ciebie, być może przyczyna jest w szerokości kapcia, u mnie jest szerzej o niższym profilu 225/50/17, ale to tylko przypuszczenia. Co do amorów Bilsteina, a konkretnie B6, to są twarde amory i na nich auto będzie Ci stało wysoko, a przy tym rozmiarze opon moim zdaniem będzie jeszcze gorzej.

fireman

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #31 dnia: 13 Styczeń 2016, 06:56:01 »
Ja powiem ze swojego doświadczenia jak kupiłem Sonatę miałem oponki 225/50/17 auto było przyklejone do drogi i nie bujało nim.

Jak wymieniłem koła na 205/60/16 podobnie jak opisujecie auto zaczęło przechylać i bujać.

Ale coś kosztem czegoś.

Przy mniejszym rozmiarze opon samochód mniej pali i moja ASB zdecydowanie lepiej pracuje. Przy szerokich kapciach w ruchu miejskim skrzynia biegów nie mogła sie zdecydować czy 3 czy na 4 jechać ponieważ były większe opory toczenia. Skakała między tymi biegami. (automat mam 4-biegowy)

Ja sporo jeżdżę także 16 są dla mnie lepszym rozwiązaniem i trzeba mieć świadomość tego i brać poprawkę, że na nich auto się inaczej zachowuje.

Dodam, że na 215/60/16 było to samo.
Żeby nie bujało trzeba ewidentnie mieć opony nisko profilowe.

Offline Vector

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 12
[Sonata NF] Remont zawieszenia + wahacz przód.
« Odpowiedź #32 dnia: 04 Luty 2017, 00:47:35 »
Witajcie drodzy forumowicze! :)

Na wstępie napiszę, że czeka mnie remont zawieszenia z przodu..

Chciałbym się was poradzić jakie marki są najlepsze/najtrwalsze  oraz czy ten zestaw co mi proponuje serwis jest przystępny cenowo czy drogo a może tanio? :)

Tak więc do wymiany mam :

Amortyzatory przód - KYB , szt. 238,40zł , kpl. 476,80zł
Poduszka kolumny Mc Phersona - KOREA , szt. 81,59zł , kpl. 163,18zł
Podkładka sprężyny zawieszenia - TEDGUM , szt. 39,25zł, kpl. 78,50zł
Wahacz zawieszenia koła przód - FEBI BILSTEIN , szt. 228,23zł
Osłony amortyzatorów - 45zł

Suma : 1036,71zł

Jak myślicie dobra cena?

Za robociznę liczą 392,37zł.


Z góry dzięki. :)

kamilkarl

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #33 dnia: 05 Luty 2017, 12:48:08 »
Moim zdaniem ceny dosyc rynkowe, oslony amorkow ewentualnie lekko przydrogie ale kto bedzie sie kłócić o 20 zl na sztuce.
Najprosciej bedzie jezeli wpiszesz nazwy czesci w google i porownasz ceny, choć wydaje mi się że sa realne i "uczciwe"