Autor Wątek: [Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce  (Przeczytany 18483 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kacper280

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 93
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Kwiecień 2014, 20:07:52 »
Ja również zaczynam poszukiwania na zagranicznych forach ponieważ u nas Sonata nie jest tak rozchwytywana jak u naszych dalekich sąsiadów.
Jestem na 80% przekonany że amorki w tej sytuacji mają duży wpływ na komfort jazdy.

Offline Mike82

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 61
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #16 dnia: 26 Kwiecień 2014, 13:34:39 »
Dzień dobry!
Zacząłem czytać lekturę zagranicznych forów i znalazłem pierwszy pomysł. Jeden z użytkowników zasugerował, żeby do sonaty o lżejszym silniku (2.0, 2.4) włożyć amorki dedykowane do sonaty z motorem 3.3. Wiadomo cięższy silnik potrzebuje mocniejszych amortyzatorów. Sprawdziłem jednak na stronie największego dystrybutora części w Polsce jak to wygląda u nas i niestety do wszystkich wersji oferowane są te same kayaby. Zatem to rozwiązanie odpada (przynajmniej jeżeli chodzi o ww. producenta).

W wolnej chwili poszukam dalej jakiegoś rozwiązania.

Offline Kacper280

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 93
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #17 dnia: 28 Kwiecień 2014, 06:58:39 »
...
Jakiś czas temu dostałem ofertę firmy KAYABA :)
Twardsze zawieszenie to koszt około 700zł za sztukę na tył :(

Offline Mike82

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 61
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #18 dnia: 28 Kwiecień 2014, 18:20:34 »
Cenią się bardzo  :-D
Ja zainteresowałem się ofertą Koni Sport (żółte), wygląda na to że pasują do Sonaty (link do strony Koni). Chyba nawet można regulować ich twardość. Nie są jednak tanie - komplet (2x przód, 2x tył) kosztuje około 1.900 zł.
Wydaje mi się to sporo i jeszcze nie wiem czy chcę robić podmianę na takich warunkach.

Offline Kacper280

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 93
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #19 dnia: 20 Maj 2014, 19:11:13 »
...
W nowym temacie: Jakie opony polecacie do Sonaty użytkownik gto.ferrari.599 napisał żeby autkiem nie bujało należy założyć ogumienie z profilem 50, ktoś się wypowie?

[ Dodano: 2014-06-05, 20:48 ]
...
 amortyzatory Koni Sport, z zewnętrzną regulacją siły tłumienia na tył a przód bez zdejmowania amorka....

Przód - 617,15 zł sztuka
Tył - 477,17 zł sztuka

mario7169

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Czerwiec 2014, 12:18:23 »
Koledzy cieszcie się, że macie miękkie zawieszenie. Ja w swojej Sonii mam tak twarde zawieszenie, że aż nie przyjemnie. Każda nierówność kończy się podbiciem auta, a jazda polnym przejazdem to gehenna. Za to w trasie na nowych drogach poezja! Stabilność, brak bujania, płynność w manewrach i pewność w łukach. Tylko co z tego?, ile mamy takich dróg w naszym pięknym lecz zaniedbanym kraju?!.
Nic z tym na razie nie robię, bo nie znalazłem złotego środka.
Nie pytajcie mnie jakie mam amorki i sprężyny, bo nie wiem, a auto mam z Holandii.

Offline Kacper280

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 93
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Czerwiec 2014, 13:59:41 »
...
JA powiem tak jakiś czas temu wsadziłem sprężyny Eibach -30mm,
Teraz do tego zamówiłem amorki KONI Sport żółte z regulacją tłumienia,
Mają u mnie być 20 czerwca, jak tylko założę zdam relację z jazdy.

[ Dodano: 2014-06-24, 08:46 ]
Witam,
Zamieniłem amorki na te opisane wyżej w poście,
Ustawiłem twardość o stopień niżej od serii i komfort jazdy bez porównania,(nie buja i nie ma wrażenia że się pływa na morzu)
Może dlatego że tamte były zużyte :-D
Co do samej wymiany amorka; lewa storna zeszła po kilku puknięciach młotkiem  :-D
Prawa po 3 godzinnej walce - cięcie szlifierką tulejki.
Za jakiś czas przód pójdzie do wymiany.

tomek_27

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #22 dnia: 02 Listopad 2014, 20:08:59 »
Mam pytanie czy lifting w 2008 r. przyniósł poprawę w nadmiernej miękkości zawieszenia,zbyt dużych przechyłów w zakrętach gdyż te wady są najczęściej wymieniane w testach i opiniach użytkowników.Przymierzam się do zakupu i jestem ciekaw czy koniecznie szukać modelu po lifcie?

Bartekkita

  • Gość
[Sonata NF] Wymiana amortyzatorów
« Odpowiedź #23 dnia: 28 Listopad 2015, 22:10:05 »
Witam,
będę musiał wymienić amortyzatory oraz górne mocowania w Sonacie NF. Udało mi się znaleźć części OEM w cenach 200 zł za amortyzator oraz 70 za mocowanie. Jeżeli chodzi o zamienniki Kayaba to ceny oscylują w granicach 160 zł. Może ktoś może powiedzieć, które części sprawdzają się lepiej?

pozdrawiam Bartek


Offline Zbychu

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 119
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Listopad 2015, 02:09:24 »
Cytat: "Bartekkita"
Witam,
będę musiał wymienić amortyzatory oraz górne mocowania w Sonacie NF. Udało mi się znaleźć części OEM w cenach 200 zł za amortyzator oraz 70 za mocowanie. Jeżeli chodzi o zamienniki Kayaba to ceny oscylują w granicach 160 zł. Może ktoś może powiedzieć, które części sprawdzają się lepiej?

pozdrawiam Bartek


Gdzie Ty znalazłeś bety w takich cenach? Ja wymieniałem ostatnio u siebie wszystkie wahacze i dostrzegłem że amory co prawda są dobre, ale tylne złapała rdza :shock:  a w przednim wyrobiło te gumy od mocowania górnego, więc również stanąłem  przed takim dylematem jak Ty.  Zaciągnąłem trochę wiedzy między innymi o tym bujaniu, które u mnie o dziwo nie występuje, a wszystko mam w oryginale.  Mam co prawda opcję zwiększonego prześwitu, ale i do standardu nie mogłem znalezć oryginałów więc nie chcąc ryzykować kupiłem Sachs na przód za niecałe 230 PLN sztuka i na tył tej samej firmy za 214 PLN sztuka, ponoć są twarde i wytrzymałe. Ponad to, mocowania tył KYB po 108 PLN sztuka i przód tej samej firmy po 136 PLN sztuka, wyszedł taki mix bo tylko KYB był dostępny, żeby było ciekawiej odbojów musiałem szukać w jeszcze innym miejscu i kupiłem SWAG na przód i tył i tu szok cenowy 70 funtów. Wszystko już mam poza odbojami, mam nadzieję że dojdą w tym tygodniu i znajdę chwilę czasu by wszystko wymienić, bo aż strach jezdzić  i  dam Ci znać jak się taki komplet sprawuje

Bartekkita

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Listopad 2015, 17:22:53 »
kosmos2011, a to muszę dopytać gościa skoro mówisz, że może być oddzielnie. Tutaj znalazłem komplet: http://motoneo.pl/szcz/SM5618/kayaba_85/8578/10061/all.php Czy wymiana tej gumy pod sprężynę Twoim zdaniem też jest niezbędna?

Czytałem tamten temat, ale niewiele mi pomógł :( Ty nie masz za bardzo porównania do serii, a określenie bujania autem jest strasznie szerokie(nawiasem mówiąc jak ktoś jeździł wytworami niemieckiej myśli technicznej może mieć inne spojrzenie na sytuacje). Ciężko mi też wywnioskować coś z opinii osób, które uważają 160 konny samochód za mocny. W naszej Sonacie nie stwierdziłem problemów z zachowaniem przy prędkościach 180-200, pasażerowie z tyłu też bardzo zadowoleni z komfortu pokonywania progów. Zawieszenie utwardzane to niestety dosyć spore wydatki także też raczej odpada. Opony o niższym profilu też odpadają z wielu powodów. Z tego co wnioskuje Kayaby będą miały trochę większą siłę tłumienia? Jeżeli by tak było byłaby to ciekawa propozycja :) Rozumiem, że nikt nie jest w stanie porównać trwałości?

Zbychu, to czekam niecierpliwe, aczkolwiek chciałem już zamawiać :P Poszło PW :)

Offline Zbychu

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 119
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Listopad 2015, 19:25:45 »
Cytat: "Bartekkita"

Zbychu, to czekam niecierpliwe, aczkolwiek chciałem już zamawiać :P Poszło PW :)


Sam się niecierpliwie, bo nie wiem co mnie czeka  :mrgreen:  A poważnie, to wnioskując ze śledzenia przesyłki odboje  mogą by u mnie już jutro, lub w środę, więc w piątek wieczorem zabiorę się za wymianę i zobaczymy co z tego mixa wyjdzie.

[ Dodano: 2015-12-05, 14:40 ]
Jestem już po wymianie i muszę przyznać że jestem zadowolony. Zrobiłem ponad pięćdziesięcio kilometrową przejażdzkę i wszystko jest ok, auto trzyma się drogi, nic nie buja, nie stuka. Przez pierwsze kilometry było bardzo twardo, ale wiadomo amory musiały się ułożyć i teraz jest ok. Co do samej wymiany, nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie były jeszcze chyba fabryczne amory i tu zaskoczenie, były to również Sachsy ze znaczkiem Hyundaia i jeżeli masz podobnie, to przygotuj się na spore problemy z wymianą. Zacznę od tylnych, górne mocowanie na dwie śruby idzie ok, natomiast dolne to masakra, tuleja zarosła na szpilce i o wybiciu nie ma co marzyć, trzeba ciąć. Przednie podobnie, lecz tu sytuacja odwrotna, dolne mocowanie poszło sprawnie, natomiast górne mocowanie przyrosło do kielicha, z tym jednak da się fizycznie poradzić, gorzej z mocowaniem które przyrosło do tłoczyska amora, które trzeba było przeciąć aby ściągnąć sprężynę, a pózniej na imadle musiałem wybijać górne mocowanie, aby odzyskać ten kieliszek metalowy nad odbojem. Krótko mówiąc, przygotuj się na przeprawę, łatwo nie jest.

Bartekkita

  • Gość
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #28 dnia: 07 Grudzień 2015, 14:42:26 »
Zbychu, dzięki za info, ja najprawdopodobniej też wezmę Kayaby zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Offline ANIOŁ

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 55
[Sonata NF] Miękkie zawieszenie w Sonatce
« Odpowiedź #29 dnia: 08 Grudzień 2015, 18:58:53 »
Ja przy oględzinach tylnego zawieszenia zauważyłem, że mam podwójne sprężyny (sprężyna w sprężynie), też tak macie?