Forum > Santa Fe (2006-

[Santa Fe CM] Duży problem przy pierwszym rozruchu

<< < (3/4) > >>

felkner:

Waldemar:
2T leje już 7mc jestem z tego zadowolony cicho chodzi  inny samochodzik na +

mario7169:
No i nie koledzy. Problemem była przepustnica, wyczaił to mój mechanik,którego zaprosiłem do mnie bo auto nie paliło wcale. A oto opis zjawiska: po przekręceniu stacyjki słyszalny był mechaniczny  dźwięk, jak by zasówa, tylko że powtarzał się bez przerwy co kilka sekund. W moim aucie jes zastosowany elektroniczny sterownik przepustnicy, coś bez przerwy wprawia ją w ruch gdy trafiłem na otwarty kanał auto odpalało a jak nie, to lipa. Odpieliśmy kostkę i zapalił, tyle że nie wkręcał się na obroty, święcił się czek na desce i turbina milczała. Oszukałem komputer wypinając sam policzek przepustnicy. Auto sprawuje się ładnie,tylko gaśnie z lekkim zamknięciem. Nie ma wpływu  na spalanie czy inne takie, ale takie rozwiązanie sprawy mnie nie satysfakcjonuje i jadę na komputer. Dam znać co bylo(jest) przyczyną.

[ Dodano: 2014-03-19, 19:58 ]
Policzek czytajcie jako silniczek a zamknięciem jako szarpnięciem, Sory nowy smartfon.

Hulltay:
Najważniejsze że problem zdiagnozowany i autko na chodzie:)

mario7169:
Wymieniłem przepływomierz koszt 280zł(używka) i wszystko jest ok. Spalanie spadło  do normalnych wielkości a na trasie to już jest bajka, jazda cieszy gdy wyświetla się 5.0/100km przy prędkości 100-120. Pozdrawiam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej