Autor Wątek: [Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.  (Przeczytany 6797 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« dnia: 01 Styczeń 2014, 19:37:06 »
Witam. Zauważyłem od pewnego czasu, że coś piszczy pod maską od strony pasków. Popsikałem ten od alternatora zmywaczem na krótko i przestało piszczeć a potem znowu zaczęło jak wyschło. Nie wiem czy to pompa wodna, (po zdjęciu pasków czuć na niej luz ale nie cieknie a już tak jeżdżę od dobrego roku) czy jak zauważyłem - niewspółosiowe położenie alternatora w stosunku do kół pasowych reszty - pompy, koła wału itd. Koło alternatora-alternator jest przekrzywiony w poziomie o około 3 stopnie w stronę kabiny auta. Póki co pasek jest luźny ale i tak popiskuje. Przy zdjętym pasku wspomagania - dalej piszczy więc teoretycznie to nie jest pompa wody bo obciążenie na łożysko pompy wodnej rozłożyło by się na dwie strony gdyby był założony pasek wspomagania, a czy z nim czy bez to dalej piszczy tak samo. Wymieniłem wszystko w alternatorze i z drugim na podmiankę jest tak samo. Co mogło się stać że jest on ułożony niewspółosiowo ? Jest nawet nowa szpilka mocująca alternator do bloku silnika od spodu ?

pterodaktyl

  • Gość
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Styczeń 2014, 20:17:26 »
Witam
Pozostaje jeszcze koło pasowe...czasem już jest tak wyrobione, że pasek popiskuje nawet po mocnym naciągnięciu. Zresztą po popsikaniu na chwilę ustało, czyli pasek zaczął się lepić do koła pasowego
Pozdrawiam

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Styczeń 2014, 20:20:48 »
Koło pasowe jest nowe. Po popsikaniu pasek nie lepi się do koła tylko ma poślizg i wchodząc pod kątem w rowki na kole na ślisko nie piszczy, ale gdy wyschnie to zaczyna piszczeć.

Offline albert

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1815
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Styczeń 2014, 20:28:29 »
Jest jeszcze coś takiego. Pasek klinowy powinien stykać się z kołem pasowym bokami. Jeżeli będzie stykał się z kołem we wrębie rowka, wtedy będzie następował poślizg i będzie słychać pisk. Paski klinowe są o różnej szerokości i wysokości, trzeba je dobierać do wielkości rowka koła pasowego. Może tu jest błąd?

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Styczeń 2014, 21:21:16 »
Nie. Paski są takie jak katalog podaje. Próbowałem już kilku różnych rodzajów pasków (firm) a objawy takie jak na wstępie.

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Styczeń 2014, 12:39:25 »
Nie wiem czy problem nie jest tego typu:



I jego rozwiązanie:



Ale dowiem się tego gdy ponownie odkręcę alternator :(

OuTchOrN

  • Gość
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Styczeń 2014, 17:29:15 »
U mnie też piszczał pasek, okazało się, że olna śruba mocująca alternator się wykręciła i gdzie wyleciała. Dokupiłem odpowiednią śrubę oraz dokręciłem alternator. Naciągnąłem pasek i wszystko chodzi jak ta lala.

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Styczeń 2014, 22:37:48 »
Wiem, ale mam nową szpilkę, nowe podkładki i nakrętki, wszystko dociągnięte jest bardzo, bardzo mocno i pasek naciągnięty byłe też mocno - i dalej piszczało, a raczej "świerszczało". Bo to taki typowy świerszcz był pod maską. na nowym pasku przez około 500km spokój, potem znowu się pojawia. Wymieniłem już chyba w ciągu roku z 10 pasków licząc że to ich wina. Każda firma i każdy rodzaj był już chyba zastosowany :)

Offline albert

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1815
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #8 dnia: 03 Styczeń 2014, 00:03:29 »
W takiej sytuacji ja bym pomierzył rowki kół pasowych. One też się wycierają. Pisałeś, że koło pasowe nowe, ale to o niczym jeszcze nie świadczy.
Ewentualnie przyłóż pasek do koła i zobacz, czy nie opiera się on o dno rowka. Oczywiście naciągnięty.

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] Niewspółosiowe położenie alternatora.
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Styczeń 2014, 21:46:16 »
Yyyyyyyy powiem tak. Na starym kole - efekt był identyczny.

/DODANO 05.01.2014/
Po ponownym podniesieniu alternatora, wyjęciu szpilki dolnej przyjrzałem się bliżej otworowi przelotowemu na bloku silnika przez który przechodzi szpilka alternatora. Wychodzi na to, że na szczęście nie zrobiło się jajko tylko otwór się powiększył na całej średnicy na tyle, że szpilka ma taki luz w środku, że występuje 2-3 stopniowe przekoszenie osi mocowania całego alternatora w stosunku do innych kół.
Ile większa ta średnica ? 2,3,4,5 mm ?
Otóż nie. Oryginalna szpilka ma dokładnie 7,8mm (mierzone suwmiarką).
Otwór poszerzył się na średnicy o całe 0,4mm, ma teraz 8,2mm dokładnie. A, że jest równej średnicy na całym obwodzie postanowiłem nabyć większą szpilkę M10x100mm (niestety nie ma M9 nigdzie) sklep typu Castorama :) z identycznym gwintem ale niestety małej twardości rzędu ok. 6-7.
Wcześniej udało mi się zamiennie zastosować przedłużkę 1/4" z zestawu kluczy jako nową szpilkę i pasowała idealnie, ciasno. Teraz w planach jest zejśćie średnicą nabytej szpilki M10 do wymiaru zbliżonego do około 8,4 - 8,2 tak aby pasowała idealnie i aby nei trzeba było powiększać otworu przelotowego i w "uszach" alternatora na M10. Jeżeli się nie uda tego zrobić (po przeszlifowaniu trzeba narzynką poprawić zeszlifowany gwint :( ) będę powiększał otwory do M10.
Dalsze info po naprawie.

Btw. Dlaczego nastąpiła taka sytuacja w ogóle że otwór się powiększył samoistnie ? Sam nie mogłem do tego dojść ale przypomniałem sobie, że pod niewiedzą jeździłem z nie przykręconą szpilką dobre 2 lata chyba. Luźna szpilka pod obciążeniem po prostu żłobiła otwór przez ten czasie i wyszło o jak wyszło.