Autor Wątek: [Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju  (Przeczytany 14682 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« dnia: 28 Listopad 2013, 20:32:11 »
mam pytanie do fachowców z forum, czy ktoś z was już wymieniał popychacze zaworów w sonacie 2.4, bo przymierzam się do ich wymiany, ale szczerze dokładnie nie wiem jak to zrobić i jakie wymienić elementy (uszczelki)? Chcę wymienić je ponieważ powoli silnik zaczyna klekotać jak diesel (mam przejechane 145 tyś km). Drugie pytanie dotyczy ubywania oleju, którego między wymianami dolewam ok. 2,5 - 3 litra (używam olej castrol edge 5W30), czy to normalne jest, że go tyle ubywa?

Offline niebrzydal

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 154
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Grudzień 2013, 23:46:07 »
Już były takie posty. Pierwsze pytanie ile ma fabrycznie zjeść oleju? Prawdopodobnie 1l na 1500. To jakieś 10 litrów od wymiany do wymiany :). A może hałasuje łańcuch.
http://www.jimellishyundaiparts.com/showAssembly.aspx?ukey_assembly=413070&ukey_make=1033&modelYear=2009&ukey_model=14688

Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Grudzień 2013, 12:17:58 »
w instrukcji jest podane że może ubyć 1 litr oleju na 1500 km, ale czy benzyniak powinien tyle brać :-/  Trochę poczytałem na necie, że jak tyle bierze to jest coś nie tak z silnikiem, dlatego takie pytanie, może przez te popychacze gdzieś ubywa. Łańcuszek raczej by szumiał, a u mnie klekocze jak stary diesel i zapewne jest do wymiany popychacz, a raczej cały komplet. Rok temu wymieniano u mnie panewki bo się obróciły (z mojego zaniedbania), tak więc przy okazji został robiony rozrząd.

Offline niebrzydal

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 154
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Grudzień 2013, 17:01:03 »
Napisz do producenta, że się nie zgadzasz :) i powinien brać mniej.
Poldas miał o,6 na 1000, a tu jak na takie auto to sporo, choć wszyscy się z tym dają jakoś radę. We wszystkich benzyniakach Hyundaja tak jest bo jak by nie było to GM pokrewieństwo z Oplem, a one to jedzą litrami.  VW i ryby podobno nie biorą.

Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Grudzień 2013, 22:45:33 »
No nic trzeba się przyzwyczaić :-)  wcześniej miałem Hondę i nie brała ani grama oleju dlatego się tak martwiłem, ale nie potrzebnie

Offline Marcin W

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 70
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Grudzień 2013, 20:21:19 »
ja jeżdżę na oleju castrol magnatek 5w-40 mam przejechane 170000 km wymieniam olej co 10-12 tys a w między czase dolewam może litr a może nie wiec jak kupie 5L tomi wystarcza z dolewką i zostanie. na razie silnik pracuje równo i cichutko.
 a skoro już coś miałej robione przy silniku te panewki i coś jeszcze  to skoro one padły to i coś zaczeło się dziać i z górą tylko zawory mniej dostały w kość i jeszcze jakos sie ruszały ale  i w koncu one padły.

Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Grudzień 2013, 21:52:05 »
może się wstrzymam z wymiana popychaczy i zaleję przy wymianie 5W-40 może to pomoże.

Offline mlody_wtd

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 25
[Sonata NF 2.4] jakie popychacze?
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Maj 2015, 09:48:39 »
Witam,
od pewnego czasu (2tyg.), po odpaleniu auta spod maski dochodzi metaliczny dźwięk (stukanie), które ustaje po jakichś 4-5minutach i podczas późniejszej pracy silnika nie jest słyszalne.
Po wizycie u mechanika stwerdzono, że to popychacze, ale "na razie można jeżdzić".
Poprosiłem, żeby zorientował się co do kosztów wymiany itd.
Mechanik ma jednak wątpliwości czy są to popychacze hydrauliczne czy "płytkowe" - proszę mnie poprawić jeśli niefachowo sie odnoszę.
Dodał, że jeżeli są to płytki to naprawa bedzie bardzo skomplikowana.
Czy możecie sie podzielic wiedzą na ten temat?

Z moich informacji wynika, że sa to jednak popychacze hydrauliczne, ale dowiem się tego jak odstawię samochód do warsztatu.
Czy może ktoś przybliżyć jak wygląda ewentualna wymiana popychaczy? Ile to roboty?

Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Maj 2015, 13:41:59 »
są to popychacze hydrauliczne. Jedynie co mogę ci doradzić to nie kupuj ich w Polsce, ponieważ koszt 16 popychaczy (bo wszystkie się wymienia, a nie tylko który jest już mocno zużyty) jest strasznie wysoka, u Koreańczyków razem z wysyłką zapłacisz ok. 400 zł, a w Polsce dwa razy tyle lub lepiej. Co do trudności wymiany nie mogę ci nic napisać ponieważ na chwilę obecną dopiero się przymierzam do ich wymiany - może latem. Jak już je wymienisz to podziel się wiedzą:)


Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Maj 2015, 21:47:54 »
kosmos2011 taką informację uzyskałem od mechanika. Czyli wysokość dobiera się ze względu na zużycie krzywki czy bierze się pod uwagę inne parametry?

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Maj 2015, 19:39:51 »
Myślę że tylko luz między krzywką, a "szklanką".

Offline mlody_wtd

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 25
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Maj 2015, 21:32:14 »
Dowiedziałem, się dzisiaj, że w Sonacie owszem są szklanki, natomiast bezpośrednio pod szklankami znajdują się płytki.
Regulacja luzów zaworowych odbywa się więc w sposób tradycyjny, tzn. należy szczelinomierzem zmierzyć luz pomiedzy krzywką wałka rozrzadu a szklanką. Jeżeli luz jest za mały lub za duży należy płytkę wymienić.
Aby dostać się do płytek trzeba zdjąć pokrywę, zluzować łańcuch i wyciągnąć wałki rozrządu. Generalnie nie ma dużo roboty. Gorzej jest z dobraniem odpowiednich płytek ale to opowiem jak już odbiorę auto z naprawy. Może w tym tygodniu. Sprawa nie jest aż tak kosztowna jak sądziłem z początku.


Offline Grzesiek19

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
[Sonata NF] Wymiana popychaczy zaworów i branie oleju
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Maj 2015, 15:13:22 »
Jak mlody_wtd naprawa popychaczy?