Witam. Ostatnio, gdy zrobiło sie chłodniej, okazało sie że mój "Złoty" ma ze sobą problem. Włąściwie to ja mam problem z nim. Nie chce grzać. W korkach i w ogóle w miejscach gdzie jedzie sie powoli na wysokich obrotach, albo często przyspiesza albo zupełnie stoi- grzanie moze być. Ale 95% czasu tym autem jade z prędkością 80-90 km/h i z grzaniem lipa. Zauważyłem że jest to zależne od tego jaką temperature ma silnik. Generalnie wskazówka temperatury w sumie nie przekracza dolnej kreski prawie. W aucie jest zimno. Czasem lubie zapalić w aucie, otwieram szybe i zupełnie zamarzam. Oczywiście później pluje sobie w brode że jestem idiotą bo wszystko przez jakiś czas w środku śmierdzi ale robie to bo nie mam czasu na to przed pracą. Prosze o pomoc. a! Jeszcze jedno: prawdopodobnie za miesiac bd wymienial rozrzad z popma wody, jaki to bedzie koszt z robocizną do mojego 1.3 86km? I gdzie najlepiej/najtaniej w Krakowie?