Zacznijmy od rozmiaru. Jeśli masz felgi 14" to odpowiedni będzie rozmiar 175/70 R14 lub zamiennie 185/65 R14. Na zimę lepiej węższe, czyli te pierwsze.
Co do rodzaju opon to generalnie są 2 typy zimówek:
1. Asymetryczne dedykowane do krajów, gdzie jeździ się na czarnej mokrej drodze, ewentualnie błocie pośniegowym - ale to nie do Polski
2. Symetryczne z dużą ilością lamelek wgryzających się w śnieg - takie opony są nieco głośniejsze, nieco słabsze na wodzie, czy na suchym, ale na śniegu są niezastąpione.
Ja bym się skupił na oponach klasy budżetowej, ponieważ można znaleźć fajne zimówki i nie przepłacać.
Fajna jest dębica frigo 2, ale to opona świetna na śniegu i bardzo, bardzo przeciętna na mokrym suchym.
Ja 2 lata temu posłuchałem znajomego z warsztatu i wziąłem Fuldy kristal montero 3 - pełno agresywnych lamelek, duże rowki odprowadzające wodę, dobra cena.
Na śniegu rewelacja, podczas normalnej jazdy po śniegu nawet esp się nie włącza( a kto ma esp w i20 wie jak łatwo jest wywołać włączenie esp), na suchym nie za głośna, na wodzie super. Samochód na zakrętach nie pływa, na śniegu samochód bez problemu wyjeżdża z zasp, na śliskie wzniesienia itd...
Fulda ma tylko jedną wadę - łapie mnóstwo małych kamyczków między lamelki i czasem te kamyczki słychać podczas jazdy.
Z innych opon warto się zainteresować Barum i Sawa.
Moim zdaniem na Polskę nie warto kupować drogich opon marek premium , ponieważ są projektowane na inne warunki niż Polska...
Tu w rozmiarze 14"
http://www.autocentrum.pl/opony/test-opon-zimowych-adac-185-60-r14-t-2009/W tym roku z kolei adac testował zimówki w rozmiarze 15" i jak wiadomo opony są coraz lepsze, więc fulda była w połowie stawki, ale i tak na śniegu zajęła 1 miejsce wyprzedzając wszystkie opony premium...