sprawdzilem, bylem w dwoch warsztatach, kazdy z "fachowcow" mowil ze to lozysko i ze mozna jeszcze jezdzic ale najlepiej wymienic caly komplet sprzegla, w jednym sama robocizna 500 w drugim 350 zl. Jakos nie chcialo mi sie wierzyc ze to lozysko.
Pojechalem do warsztatu polecanego polecanego przez KML
Po wsluchaniu sie w piszczenie mechanior prysnoł na silownik czyms podobnym do wd-40 . Piszczenie ustało !! :-D koszt operacji 0 zl! troche skorodował. jedno wiem napewno to silownik byl przyczyna piszczenia,jak bedzie jeszcze kiedys piszczec to podjade tam i mi go zregeneruja.
a komplet sprzegła wymienie ale za jakies 30-40 tys km ;-) i napewno nie u tych "fachowcow" co bylem na poczatku
warsztat jest w polecanych warsztatach