Dołączę się do forum. Ja mam I 30 z silnikiem 1.4 109 KM od 3,5 roku. Takie stuki, lecz na początku na zimnym silniku pojawiały się już od 40 000 km i też mi tak mówili, że tak może być, więc oficjalnie nic nie zgłaszałem. Obecnie mam przejechane 71 000 i stukanie jest jeszcze gorsze. Gwarancja już minęła, podjeżdżam do ASO , oni sprawdzają luzy zaworów, wymieniają świece, ustawiają komputer, dolewają olej , mówią, że już po gwarancji , ale wszystko jest OK te silniki tak mają.
Znajomy mechanik podłączył komputer i w ciągu 15 min. stwierdził"wypadanie zapłonu na 4 cylindrze" poprzemieniał cewki na świecach, zmierzył ciśnienie na 4 cylindrze. Diagnoza- uszkodzone coś w głowicy i stąd te stuki. Żałuję, że uległem na piękny uśmiech i różne zapewnienia pracownikom, gdyż mnie cały czas wprowadzali w błąd, teraz się wypierają i oczywiście nie chcą tego robić na własny koszt. Pozostał mi rzeczoznawca.
Jeśli masz auto na gwarancji i wcześniej pracowało cicho, a teraz coś stuka i mówią ,że tak te silniki pracują, to nie ustępuj. Znaczy to w/g nich , że skoro teraz stuka i to jest normalne, to jak był nowy i nie stukał był popsuty ? Powodzenia i nie ustępuj.