Ja nie rozumiem jednej rzeczy.
Dlaczego uważacie, że jak ktoś jeździ na poziomie 2~2,5 tys. obrotów to od razu jazda jest "dziadkowata"? Nie przepadam za słuchaniem wycia silnika w czasie jazdy. Owszem silnik potrzebuje czasem wysokich obrotów ale nie wmówicie mi, że będzie spalał tyle samo przy 2 tys. i 4 tys. obr./min. Przejeździłem już odrobinkę tym samochodem i stwierdzam jednoznacznie, że mniejsze obroty=mniejsze spalanie.
A co do spalania kolegi. 13 litrów to zdecydowanie za dużo jak na ten silnik ale zależy tu dużo od twojego stylu jazdy. Jeśli rozpędzasz się powoli do ustalonej prędkości zamiast dynamicznie przyspieszać to jasne, że silnik spali ci więcej paliwa niż podczas szybszego rozpędzania się i później jazdy na wysokim biegu.
A co może być przyczyną wysokiego spalania. Sprawdź najpierw podstawowe rzeczy, ciśnienie w oponach, czy nie wozisz ołowiu w bagażniku, czy filtr powietrza przypomina w ogóle filtr.
A tak w ogóle pytanie małe na koniec, może głupie ale czego on Ci spala 13l.? LPG czy PB?