Autor Wątek: Problem powraca ;/ [płyn wspomagania - ubywa, wycieków brak]  (Przeczytany 839 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Joshi

  • Gość
Ponownie ten sam problem. Około miesiąca temu zauważyłem, że brak mi płynu od wspomagania. Dolałem na maxa, a dziś ponownie połowa zbiorniczka [poniżej minimum]. Pod autem sucho, węże nie popuszczają, gdzie ten płyn ucieka? Jeśli to ma znaczenie, wczoraj stałem w korku godzinę, praktycznie zero do przodu, padał deszcz, a nad maską widziałem że unosi się leciutki dymek, jakby gorąca maska i zimna woda padająca odparowywała. Ale nie mam pojęcia co jest ;/

[ Komentarz dodany przez: grzesik1: 2009-03-29, 20:14 ]
Zmień tytuł swojego postu, tak by naprowadzał na twój problem

szk3

  • Gość
Problem powraca ;/ [płyn wspomagania - ubywa, wycieków brak]
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Marzec 2009, 19:57:49 »
Odparowująca woda chyba nic nie ma z tym wspólnego gdyż u mnie też nieraz obserwuje dymek z nad maski a płynu i tak nie ubywa.

pakson

  • Gość
Problem powraca ;/ [płyn wspomagania - ubywa, wycieków brak]
« Odpowiedź #2 dnia: 05 Kwiecień 2009, 23:48:54 »
tez mam ten problem prawdopodobnie czeka Cie regeneracja maglownicy, ja u siebie będę wymieniał jak tylko uda mi się kasę na to przeznaczyć na razie dolewam płynu żeby pompy nie zarżnąć... a co do uciekającego płynu to podłóż jakieś stare gazety pod cala rozpiętość maglownicy i na włączonym silniku po skręcaj kołami do oporu raz w lewo raz w prawo i po przytrzymuj... i wtedy zobaczysz...:)

Joshi

  • Gość
Problem powraca ;/ [płyn wspomagania - ubywa, wycieków brak]
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Kwiecień 2009, 11:56:22 »
Ok, doleję i odpowietrzę bo już sucho w zbiorniczku i sprawdzimy Twój sposób. Rozumiem, że jeśli maglownica wspomagania jest walnięta, to przy skrętach kol w miejscu lewo prawo lewo prawo powinno kapać? A jeśli nie to maglownica ok?