Witam ponownie.
attex .Oprócz powyzszego linku musisz uważać przy wyjmowaniu pompy (schodzi dosyc ciężko, ale trzeba kręcić w obie strony i jednocześnie ciągnąć w stronę filtra powietrza), bo może wypaść sprzęgiełko łączące pompę z wałkiem rozrządu.
Mnie wypadło niemal bezszelestnie i zobaczyłem je przypadkowo leżące na dolnej osłonie jak juz chciałem zakładać nową pompę.
Moje szczęście trwało niecały tydzień.....
Po zamontowaniu nowej( w sensie innej) pompy, wymianie filtra powietrza i przewodów paliwowych znowu pojawiły się wycieki w okolicach pompy i trudności z rannym odpalaniem...
Czy możliwe ,że to czujnik wysokiego ciśnienia?.Ten który znajduje się na plastikowym elemencie w kształcie litery H poniżej pompy?
Jest tam sporo połączeń elektrycznych , które niemal pływają w ropie, może przekłamują dane i na pompę idzie za duże ciśnienie?
Nie mam pojęcia co zrobić.
Proszę o jakieś sugestie.
[ Dodano: 2015-11-24, 11:20 ]
A wszystko zaczęło się od wymiany rozrządu u dość solidnego mechanika....choć nie mogę pozbyć sie wrażenia , że coś zepsuł...