Autor Wątek: [Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych  (Przeczytany 5649 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hakazi

  • Gość
[Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych
« dnia: 18 Kwiecień 2016, 21:09:59 »
Witam wszystkich mam problem w tylnych drzwiach ustawiłem przełącznik żeby nie można było otworzyć drzwi od wewnątrz bo woże dziecko i teraz nie mogę w ogóle otworzyć tych drzwi nawet od zewnątrz.
Czy jest jakiś sposób aby je otworzyć?Patrzyłem żeby zdjąć obudowe tych drzwi i wtedy bym dał rade coś zrobić ale nie ma dostępu do śrubki która trzyma obudowe.
Ma ktoś jakiś pomysł jak to naprawić?

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Kwiecień 2016, 09:54:01 »
Może coś po prostu się zacięło. Spróbuj kilka razy pod rząd zamknąć i otworzyć auto centralnym zamkiem i może puści. Powodzenia.

hakazi

  • Gość
[Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Kwiecień 2016, 10:11:52 »
Już tak robiłem i nic to nie dało.

[ Dodano: 2016-04-19, 12:30 ]
Temat można zamknąć drzwi juz naprawione :)

Offline Brt

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 872
[Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Kwiecień 2016, 15:53:37 »
hakazi, Fajnie jakbyś napisał, co było przyczyną i jak sobie z tym poradziłeś.

Napewno te informacje pomogą przyszłym użytkownikom w rozwiązaniu podobnych problemów i unikniemy zadawania zbędnych pytań...

hakazi

  • Gość
[Santa Fe SM] Nie mogę otworzyć drzwi tylnych
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Kwiecień 2016, 20:14:26 »
Wypadła linka z klamki zewnętrznej a że miałem ustawioną blokade dla dzieci to nie mogłem z żadnej strony ich otworzyć,zrobiłem sobie cieniutki haczyk z drutu co się łatwo wygina i wsunąłem  go w miejsce gdzie jest blokada,udało mi sie ją odbezpieczyć(popatrzyłem w drugich drzwiach gdzie on mniej wiecej jest)drzwi otworzyłem od wewnątrz i później już wiadomo ściąganie tapicerki i wsadzenie drutu w otwór co jest w klamce.
Całość zajęła mi 15 minut wraz z znalezieniem drucika i zrobieniem z niego haczyka.