Forum > Santa Fe SM
Może jednak diesel?
weldon:
Ba. Też bym chciał.
Tyle, że ja benzynę lub benzynę plus LPG szukam już drugi miesiąc.
Przez ten "crisis?what crisis" :-D trochę mnie mój bank ograniczył finansowo,
więc zrobiłem się wybredny.
Duży wybór mam właśnie w ropniakach, tylko czy to jest silnik do jazdy tak dużym samochodem?
pzdr
santafer:
Witam Przejechałem swoim w 19 miesiecy 36 tys km.Niby niedużo ale już pogląd mam i mgę realnie ocenić to auto :mrgreen: .
1/112 KM to na masą ponad 1800 kg niezadużo,ale..
naprawdę wystarcza (choć chciałoby się wiecej)i wcale nie jest zawalidrogą.
Mam za sobą trasy dłuższe autostradami :solo i z przyczepą kampingową no i nasze rodzime drogi.I wcale się nie turlam bulwarowo.Przesiadłem sie z 3 litrowej 200 Km osobówki.
2/Bodaj od 2004 produkowane były wersje 140 KM(naprawdopodobniej tylko zmiana mapy wtrysku),a od 2003 VGT 125 KM.
3/Wersja 140 KM nie ustapi wiele benzynie 2,7.przynajmniej na starcie.Owszem jest 40 Km r óżnicy,ale moment obrotowy taki sam(diesel 2000 obr,benz 4000 obr)
4/Predkość max różni sie raptem kilkanaście km/h,ale to juz zależy raczej od umiejętności kierowcy wykorzystanie tej predkości
Dlaczego?
Otóż w zasadzie auto jedzie tam gdzie chce w przypadku kiepskiej drogi:muldy ,wyboje,kocie łby(takie zawieszenie)-w przypadku równej drogi nawet szybkie ostre zakrety pokonuje swietnie
Poza tym zawsze można zrobić chiptuning wtedy jest 136 KM i 320 Nm zamiast 255-tylko kilkaset złotych
pzdro
Yogi:
Witam
Miałem 3 Santa Fe w dieslu i jednego 2,4 w benzynie .
Benzyna miała super kopa , ale spalanie było przerażające :(
Jeździłem SF w wersji 112 KM i faktycznie mogło by wiecej mocy ale trafiłem na sztuki z dobrymi silnikami i spalanie jak na auto o tej masie i napęd 4X4 to rewelacja. Latem 8,5 do 9 l/100km.
Teraz mam SF 2005 VGT , czyli 125 KM , jednak w automacie i juz tak fajnie nie jest....
Jeśli upatrujesz sztuki w roczniku 2001 - 2003 wielkiej opcji na silniejszą wersję nie masz , ale jak trafisz na niezajechanego diesla , będziesz zadowolony.
santafer:
Miło czytać konkrety :mrgreen: .
Potwierdzam:nawet przy agresywnej jeździe (jak na warunki polskie)MAX SPALANIE TO 9.2,
długa trasa po niemieckich autostradach 150km/h -to ok 10l/100
,teraz w zimie mniej sie jeździ-głwnie raczej stoi i na zimnym silniku mam 8,9.Obydwa poprzednie lata(raczej bez klimatyzacji to ok 8,5.nawet przy oszczędnej jexdzie -najmniej miałem 7,8 l/100,ale to bez sensu :-/ .Silnik nie jest oszczedny,ale nie jest tez rozrzutny :lol:
Nie jestem aptekarzem ani szkotem,mam aplikacje :fuel consumption w telefonie-stąd takie dane
pzdro
weldon:
Dzięki za podpowiedzi. Takich oczekiwałem - rzeczowych.
W międzyczasie poczytałem trochę o technice jazdy dieslem - powinienem się szybko przestawić, chociaż będzie ciężko. Równolegle będę jeździł taką małą pchłą o podobnej mocy, w benzynie, a SF byłby,a właściwie będzie ;-) , mój pierwszy.
Jeżeli będzie za mało mocy - zrobię chip tuning, chociaż, czy przy tej ilości fotoradarów warto? :lol:
Dziękuję jeszcze raz.
Pozdrawiam
Nawigacja
[#] Następna strona