Witam.
Mam i40 od lipca. Spalanie wskazane przez komputer faktycznie bywa przekłamane. U mnie aktualnie waha się około 6. Auto jeździ głównie w trasach >100 km.
Z usterek załapałem się na AFLS - czekam na lampy już około miesiąca. Wymienioną mam też 1 tylną lampę, która zaparowała.
Od wczoraj samochód stoi w serwisie w Warszawie na Wawelskiej. Nie odpalał, zachowywał się jak rozładowany. Serwis telefonicznie twierdził, że to nie akumulator. Po przyjeździe assistance, auto jednak uruchomiło się na kablach. Dziś ma się wyjaśnić co mu dolegało.
Przy okazji muszę pochwalić Assistance Hyundai'a. Po przyjęciu zgłoszenia oddzwonili w 5 minut, kolejne 15 czekałem na przyjazd.
Nie podoba mi się za to serwis z Wawelskiej. Mam wrażenie, że za każdym razem gdy z nimi rozmawiam, próbują mi udowodnić "że się nie znam". Gdy pierwszy raz do nich przyjechałem, to sami zachowywali się jakby pierwszy raz mieli do czynienia z i40.
Czy załapał się już ktoś na pierwszy przegląd w ASO? Gdzie i ile sobie za niego liczą?