Forum > i40 VF

[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.

<< < (17/28) > >>

Alonzo_:
allover1984 fajne podsumowanie.
Nie sposób  nie zgodzić się z częścią, z częścią można podyskutować (wysokie masz spalanie w trasie - ale może to kwestia techniki jazdy) a jeszcze i coś dopisać  do wad ;-)
Ale każdy ma inne upodobania, oczekiwania i swój gust.
To jest auto ładne (subiektywnie) ale generalnie przeciętne (całościowo), ale wiem że po roku  czy 2 jeżdżenia, a tym bardziej jak u mnie po 3 latach - w każdym widziałbym już głównie wady. A każde po tym czasie będzie jakieś miało.

samro59:
A i do tematu się dołączę. W sumie szukam postów z podnoszeniem mocy silnika i nie umiem znaleźć. Wyszukiwarka nie wyrzuca tego co chcę. Ktoś wskaże mi?
 Dzięki. A co do spalania. Mam Hyundaia i40 z silnikiem 1,7 CRDI 116 KM. W sumie  to 115,6 :)). Jestem doświadczonym kierowcą i jeżdżę z głową ale czasem poniesie mnie jak  jakaś nędza usiłuje na drodze szpanować to wtedy przycisnę. Nie mogę na mój wózeczek narzekać. 119000 na liczniku i poprzednik nie jeździł jak ślimak. Auto rozbuchane bo  naprawdę z tej mocy potrafię się szybko rozkręcać. Normy podają, że ta jednostka rozpędza auto do 100 km/h w ciągu  12, 9 s  a  te z 136 Km 10, 6 s  i po liftingu 141 KM  10,5 s. Sam sprawdzałem ze stoperem start i wyszło , że do 100 km/h popędziłem w 10 s. Pomiar robiłem 10 razy. Błąd na + to 1 sek. Puściłem się z kolegą na A6 C6 silnikiem 180 KM i nie  pokonując szybkości 80 km /h goniliśmy się po skrzyżowaniach na terenie zabudowanym z szybkością  dopuszczalna 70 (79). Na trasie i Gdynia - Gdańsk to 40 km od punktu A do B był szybszy tylko o 6 sek. Warunki nocne, ruch uliczny 0 (puste drogi bo  to było o 2 nad ranem. Test z ciekawości zrobiliśmy.Sumiennie do 80 i do przodu. Jak widać różnica 64 KM nie dała dużej różnicy.  Może jego Audi jest zamulone, choć bardzo je wychwalał. A co do spalania to w tym teście przy maksymalnych mocach spaliłem wg komputera 7,2 l/100km.   Mam i40 pół roku. Średnie spalanie w Trójmieście po przejechaniu 2000 km to 5,6 l/100 km.   Jazda w trasie zachowawczo czyli do 110 km/h to 4,3 l/km. Dynamiczna 4,9.   Kupując autko od poprzednika miałem do domu 500 km. Jak to żyd paliwa nie dolewał i paliła sie już kontrolka. Zatankowałem licząc , że spali mi 7/100 km czyli 35 l + 5=40.  W domu okazało się, że spalił połowę tego co zatankowałem a komputer wskazał 4,3 . Jestem zadowolony jak pompka :) . Auto nienaganne choć ma swoje ale :)). Czasem na drogach  krętych gdzie są odcinki  proste i krótkie  brakuje trochę mocy by szybko wykonać manewr  wyprzedzania. Wiem, że  silniki 1,7 CRDI różnią się tylko oprogramowaniem i  szukam w pobliżu  szpeca od  podkręcania mocy. Te 141 KM by się przydało/  Jest tu ktoś z  pomorskiego, który  moc w swoim podnosił?  Chętnie poznam kolegów z regionu z i40.  Mechanicy nie znają tych aut i jak coś to rozkładają ręce.  Np. w moim na tylnym prawym kole  przy pokonywaniu nierówności dochodzi jakieś skrzypienie, trzeszczenie. Sprawdzaliśmy wszystko z mechanikiem i nic., Okazało się, że  gumowa osłona na amortyzatorze w czasie ruchu amorka wydaje odgłosy. Auto jest bardzo wyciszone i dlatego to ucho wyłapuje. Miałem wcześniej Passata  1,9 TDI to niby ciche było ale w porównaniu z i40 to traktor.  Miał ktoś takie  odgłosy gumy na amorku?

Venom:
jeżdżę i40 136 koni z 2012 .Wcześniej jeździłem głównie Ranaultami . Czy mi się wydaje czy i40  jest dość czuły na boczny wiatr ? Poza tym wydaje mi się że układ kierowniczy jest bardzo czuły . W Renaultach był ewidentnie "sztywniejszy" i odczuwałem swego rodzaju opór .zapewne to kwestią przyzwyczajenia ale jestem ciekaw czy macie podobne odczucia .
Aha, co do spalania . Aktualnie w cyklu mieszanym mam 5,3 Litra .

samro59:
Układ wspomagania i40 działa komfortowo. Nie ciągniemy kierownicy a tylko ją prowadzimy. Kierowcy nauczeni jazdy bez wspomagania albo z opornym wspomaganiem mają zbyt silny uchwyt a tu trzeba trzymać kierownicę kategorycznie ale wykonywać ruchy delikatniejsze. Szczególnie odczuwalna jest moc wspomagania na postoju gdy skręcamy mocno i tu mi sie zdarza walić do oporu z rozmachu. Na wiatr jest mniej podatny od niemieckiego auta w  tym Passata  czy Audi bo mam tu praktyczne porównanie. Może w zawieszeniu masz jakieś luzy na drążkach skrętnych? Warto sprawdzić tam gumy.

Venom:
Hm, temat nadwrażliwego wspomagania  jest szeroko opisywany w necie jak i  na tym forum .To samo dotyczy podatności na boczny wiatr więc coś w tym musi być . Luzy itp. wykluczam . Również mam porównanie z kilkoma innymi markami i w tej kategorii i40 wypada słabo . Prawdopodobnie to kwestia przyzwyczajenia jednak w przypadku innych marek tego typu przyzwyczajanie nie było konieczne . Według mnie układ kierowniczy powinien chodzi bardziej "ciasno ".

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej