Forum > ix35 EL
[ix35 EL] Temp. silnika w mroźne zimowe dni
B.Wojcieszak:
W moim przypadku po niecałych 3km jazdy 60-70km/h zapala się pierwsza lampeczka. Drugiej dzisiaj nie ujrzałem, za krótka trasa.
Sprawdzę dokładniej przy okazji, ale wydaje mi się, że zdecydowanie szybciej się nagrzewa silnik niż w Twoim przypadku Zibi. Mniejsza pojemność silnika robi też na pewno swoje. Nie mam też zastrzeżeń do nagrzewania się wnętrza auta. Idzie sprawnie ten temat.
Zibi:
wnętrze to w zasadzie jest ciepłe po 2 minutach, czyli tyle ile zajmuje odśnieżenie auta, wystarczy odciąć dopływ świeżego powietrza z zewnątrz, tylko należy pamiętać aby ten dopływ po kilku kilometrach udrożnić, bo szyby zaczną parować.
vojoo:
Do pracy mam jakieś 5 km (miasto korki) droga zajmuje ok 15-20 min. Temperatura gdzieś tak w połowie drogi osiąga 3 kreski (mówię oczywiście o mrozie do - 10 większego w ciągu dnia chyba nie było tej zimy w łodzi ;))
malowany:
--- Cytat: "vojoo" ---Do pracy mam jakieś 5 km (miasto korki) droga zajmuje ok 15-20 min. Temperatura gdzieś tak w połowie drogi osiąga 3 kreski (mówię oczywiście o mrozie do - 10 większego w ciągu dnia chyba nie było tej zimy w łodzi ;))
--- Koniec cytatu ---
Sprawdź czy masz w chłodnicy płyn (czynnik chłodzący) :) Ja też mam taki odcinek i mi się włącza 1 , maks 2 kreski
jacek2:
--- Cytat: "malowany" ---Sprawdź czy masz w chłodnicy płyn (czynnik chłodzący) :) Ja też mam taki odcinek i mi się włącza 1 , maks 2 kreski
--- Koniec cytatu ---
Trzeba lekko zasłonić ryja huyikowi i będzie szybciej łapał temperaturkę. Takie niedogrzanie jest szkodliwe dla silnika, oraz dla filtra dpf. Może się w przyszłości odbić niekorzystną czkawką. :-o
Nawigacja
[#] Następna strona