Vex ile jadu ;]
... jako, że najlepiej zacząć od końca.
- z tego co Napisałeś dolotem jest dla Ciebie sam filtr

Ciekawe i gratuluję. Nie ma też dla Ciebie większego znaczenia temperatura zasysanego powietrza ( umiejscowienie, odizolowanie od temp. silnika), średnica stożka oraz dolotu też nie gra roli co za tym idzie ilość dostarczanego powietrza. Która też z tego co Napisałeś nie ma żadnego znaczenia i dedukuję z tego co Napisałeś iż Uważasz, że im więcej tym lepiej i tak aż do +∞. Brawo, brawo....
Nie wiem tylko poco w takim razie na runku istnieje tyle rodzajów filtrów stożkowych, o różnych średnicach i przepustowościach, poco istnieją rury dolotowe o różnych średnicach, kolektory ssące dostosowane do konkretnego silnika. Skoro wszystko można załatwić od tak, od ręki, śrubokręt, młotek, trochę rurek z kanalizacji i gotowe.
W accencie mamy do czynienia z silnikiem wolnossącym. Gdzie w w układach dolotowym i wydechowym występują zjawiska dynamiczne i falowe.
Dlatego dobór odpowiedniego dolotu zgodnego z charakterystyką silnika jak i układu wydechowego odgrywa bardzo ważną rolę. Nieprawidłowy dobór układów spowoduje zaburzenia pulsacji spalin i zmniejszają skuteczność działania układu, czyli pogorszenie osiągów.
Zaburzenie tych relacji może skutkować nawet uszkodzeniem silnika ( spalanie detonacyjne)
Nie mam ochoty ciągnąć tego wykładu.
Jak
adams502 jeśli tylko będzie miał taką ochotę założy sobie co tylko dusza pragnie. Zapewne byle jaki dolot poprawi dźwięk silnika ale z resztą to albo uceluje albo nie.
Vex poprzedzając Twoją kolejną ciętą ripostę: z góry się zgadzam. Nie mam już ochoty wchodzić z Tobą w dyskusję.