Forum > Tucson JM

[Tucson] idzie zima

<< < (2/6) > >>

bartekzg:

--- Cytat: "wladekx" ---Cześć!
    Poprzedniej zimy miałem podobny problem, spalone były 3 świece żarowe z 4. Po wymianie poprawiło się, jednak przy -20 do -25 dalej były problemy mimo podgrzewania i nowych świec. Akumulator miał około 2 lata, fakt że samochód robi dziennie około 10 km i może nie zdąży się naładować a mrozy były mocne i długie. Przebieg około 80 tys. Zastanawiałem się nad zamontowaniem dodatkowej grzałki w układzie chłodzenia ale nie ma wiele informacji na ten temat.

Pozdrawiam!
Wladek
--- Koniec cytatu ---


Kręcił normalnie czy aku nie dawał już rady?

wladekx:
Cześć ! Na początku kręcił normalnie tak z 4 razy, później coraz słabiej nie chciałem uszkodzić rozrusznika więc przerwałem.

Pozdrawiam!
Wladek

seboc:
Ja się obawiam tej zimy. Auta po przeprowadzce co MUC używam sporadycznie. Latem stał nawet 2 miesiące nie używany. Dziś chciałem jechać do Ikei i zrezygnowałem z pomysłu z powodu opadu śniegu (opony zmienię w Polsce, obecnie mam letnie).
Tucson przestał mi być bardzo potrzebny, postanowiłem jednak go trzymać jeszcze rok, potem zobaczę.

bartekzg:
uhu ha uhu ha zima dla diesla bardzo zła  :lol: :)

No cóż przyjdzie poczekać na mrozy i się przekonać jak to będzie  w tym roku.

okobar:

--- Cytat: "zbyh" --- aha no i dobre opony zimowe oczywiście :-)
--- Koniec cytatu ---


ja tam mam całoroczne... i śmigam :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej