Autor Wątek: [Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca  (Przeczytany 6380 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Fazi

  • Gość
[Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca
« dnia: 20 Lipiec 2012, 21:31:42 »
Szanowni koledzy i koleżanki, napiszcie czy macie jakiś dobry, sprawdzony sposób na odkręcenie "zapieczonej" nakrętki. Jestem zrozpaczony  :-(, każda rada będzie dla mnie złota . Podczas próby odkręcenia koła, natrafiłem na poważny problem, otóż nie mogę odkręcić nakrętki w dwóch kołach  :cry: .

Problem jest ogromny i o tyle nietypowy, że chodzi o felgi aluminiowe, a do tego nakrętki, są nakrętkami zabezpieczającymi :shock: . Do tego, żeby było mało, nakrętki nieznacznie wystają z felg a otwór w felgach jest wąski, tak że klucz wchodzi na styk :roll: . Niestety próba chwycenia czym kolwiek, lub nabicia większej nasadki na nakrętkę, spełza na niczym, bo kolejnym problemem jest zabezpieczenie, przed takim działaniem (nakrętka posiada ruchomą okrągłą główkę). Wydaje się, że jedynym sposobem jest rozwiercenie nakrętek albo przyspawanie do nich imbusa lub, śruby, tylko czy nie skończy się to uszkodzeniem felgi?

esox

  • Gość
[Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca felgi aluminiowej.
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Lipiec 2012, 10:11:39 »
zawieź na dobrą wulkanizacje odkręca ci to...

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca felgi aluminiowej.
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Lipiec 2012, 12:45:16 »
Trzeba liczyć się z kupnem nowych śrub zabezpieczających.
Nasadkę na śrubę zabazpieczającą spawa się do mocnej brechy typu: fajka i mocno pewnie osadzając takim narzędziem w łebie śruby powinno pójść.
Jak nie masz możliwości zrobienia takiego narzędzia - jedź na wulkanizację zanim objedziesz i łeb śruby i nasadki na śruby !!!
Rada na przyszłość: Nie dokręcać na chama takiej śruby/wymieniać przynajmniej raz na 1 lub dwa sezony bo się zużywają łby i potem ciężko to też odkręcić/smarować śrubę smarem miedzianym na gwincie przed wkręceniem !!!

Fazi

  • Gość
[Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca felgi aluminiowej.
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Lipiec 2012, 13:14:29 »
Dzięki serdeczne za wskazówki. Co do łba śruby, niestety nie ma możliwości go objechania, bo jak wspominałem, jest obrotowe ruchome zabezpieczenie przed chwyceniem np. żabą :-/ . Możliwość odkręcenia tylko za pomocą reduktora z zestawu, który wchodzi do środka nakrętki. Niestety to miejsce jak kolega wspomniał jest możliwe do objechania i wtedy dopiero sprawa by się skomplikowała i bez spawania by się nie obeszło. Teraz bogatszy w doświadczenia już mam smar miedziowy, a nakrętki i tak kupie nowe, jednak boli mnie że nie były to zwykłe tandety za 50zł a sprawiły problem, choćby faktem, że objechał się reduktor. Bo wiadomo że choćby były za 300zł i tak miały by prawo się zapiec.

Na szczęście, problem już rozwiązany :mrgreen: , po kilkuminutowej jeździe po mieście, koła, a co za tym idzie śruby się zagrzały. Wizyta u wulkanizatora, który potraktował śruby pneumatem skończyła się sukcesem, ale nie było łatwo  (inny wulkanizator nie poradził sobie pneumatem, mimo że także koła były rozgrzane - ale było to do przewidzenia - byłem tam tylko z desperacji  :-> ) jest pewne że ręczne odkręcenie byłoby możliwe tylko właśnie poprzez przyspawanie czegoś mocnego do nakrętki.

Dziękuje za wskazówki i temat można zamknąć ;-)  bądź zrobić z niego dyskusję na temat sposobów radzenia sobie z zardzewiałymi czy zapieczonymi śrubami/nakrętkami. Pozdrawiam

esox

  • Gość
[Lantra J2] "Zapieczona" nakrętka zabezpieczająca felgi aluminiowej.
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Lipiec 2012, 00:22:12 »
do zabezpieczajacej śruby cięzko cos przyspawac jezeli jest jakaś dobra.