Forum > i20

[i20 PB] Brak lakieru i korozja na drzwiach obok klamek.

<< < (57/61) > >>

Jacaw:

--- Cytat: "Walery" ---Wszystko fajnie i pięknie tylko auto służy do jeżdżenia, a nie stania w salonie na malowaniu. Ileż można. Zapomniałem jeszcze , co chyba wkurzało żonę na zbliżonym poziomie do tych klamek to wybulone plastiki na desce rozdzielczej, łuszczące się sreberko na klamkach wewnętrznych potrafiące skaleczyć rękę i odstające lusterka w zasłonach słonecznych na przedniej szybie. Dużo tego jak na takie małe auto. Niestety, my nie mieliśmy czasu jeździć co chwilę, po serwisie bo stracilibyśmy pracę.
--- Koniec cytatu ---

Musiałeś chyba trafić na jakiś felerny egzemplarz. Jak wcześniej pisałem, parę przygód miałem, więc nie uważam tego samochodu za idealny, ale wydaje mi się, że (szczególnie jak na nowy model) nie jest aż tak źle, powiedziałbym przeciętnie. U mnie we wnętrzu jakoś źle nie jest, wprawdzie plastiki trochę potrafią skrzypieć i osłony przeciwsłoneczne są faktycznie kiepskiej jakości (jedną miałem wymienianą na gwarancji, a drugą niedawno już na własny koszt), ale nie mam problemów ze sreberkiem, wybrzuszeniach i innymi elementami.

weuek:

--- Cytat: "Walery" --- łuszczące się sreberko na klamkach wewnętrznych potrafiące skaleczyć rękę .
--- Koniec cytatu ---

Identyczna typowa usterka jest w corsie D. I jakież było moje zdziwienie gdy odkryłem, że te srebrne klameczki są plastikowe. A starej fabii mk1 miałem metalowe, a w obecnej octavii mk2 są metalowe i od spodu podklejone gumą, dla wygody palca. A takie to niereprezentacyjne auta.

Harun:

--- Cytat: "weuek" ---
--- Cytat: "Walery" --- łuszczące się sreberko na klamkach wewnętrznych potrafiące skaleczyć rękę .
--- Koniec cytatu ---

Identyczna typowa usterka jest w corsie D
--- Koniec cytatu ---


Z moich doświadczeń:

- łuszczące się plastiki deski rozdzielczej - VW polo IV
- tandetne osłony przeciwsłoneczne - opel astra J
- tragicznej jakości plastikowe kierownice - ford focus MK2

Każdy samochód, którym jeździłem, miał jakieś wady, jeśli chodzi o wykończenie.

weuek:
Focus mk2 z plastikową kierownicą to musiał być skrajnie ubogi. Takich się zwyczajnie nie kupuje na użytek prywatny, nawet na oko odrzuca. Przy okazji, bogaty focus mk2 fl to było najtandetniejsze auto w moim życiu.

Część wad można łatwo samemu wyeliminować. Tak zrobiłem ze skrzypiącymi rączkami drzwi. Wystarczyła taśma do wygłuszania za 25 zł.

Harun:

--- Cytat: "weuek" ---Focus mk2 z plastikową kierownicą to musiał być skrajnie ubogi. Takich się zwyczajnie nie kupuje na użytek prywatny, nawet na oko odrzuca. Przy okazji, bogaty focus mk2 fl to było najtandetniejsze auto w moim życiu.
--- Koniec cytatu ---


Dla mnie odwrotnie. Focus MK2 fl to jeden z najlepszych samochodów w moim życiu. Sentyment mam do dziś. Niezawodny i wygodny. Wersja Trend miała plastikową kierownicę.

Niezadowolony byłem z opla astry. Niby fajnie się tym jeździło, bo nieźle wyciszony jak na kompakt, ale nie mogłem się przyzwyczaić do koszmarnego sprzęgła i dziwnych przełożeń skrzyni biegów. Jedynie fotele były w tym aucie naprawdę udane.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej