Mam pytanie do tych którzy stosują klocki QUARO. Wiem tyle, że to jakieś hiszpańskie, ale czy warto? Cenowo są atrakcyjne bo ze średniej półki, czy przy użytkowaniu nie brudzą bardzo felg? jesteście zadowoleni, polecacie? Przy "dellikatnej" jeździe i przy przejechaniu rocznie ok 10 tys a w sumie na liczniku ok 25 tys, klocki już mogą sie nadawać do pierwszej wymiany? Na ile przy normalnej jeździe i niedużych przebiegach pierwsze "orginalne" klocki powinny wystarczyć? I jeżeli wymienialiście klocki na pierwszej wymianie to też z tarczami czy niekoniecznie? Poproszę o rady i podzielenie się swoim doświadczeniem... dzięki